Protokół Nr XVIII/2004
z XVIII
Sesji
Rady
Powiatu w Bielsku-Białej,
która
odbyła się w dniu 29 stycznia 2004 r.
I. Otwarcie i
stwierdzenie prawomocności sesji.
Otwarcia
XVIII sesji Rady Powiatu w Bielsku-Białej dokonał Pan Roman Migdał –
Przewodniczący Rady Powiatu w Bielsku-Białej. Przywitał wszystkich
zebranych; poinformował, iż w sesji uczestniczy 27 radnych, co stanowi kworum,
przy którym może obradować i podejmować prawomocne uchwały Rada Powiatu w
Bielsku-Białej.
II. Wystąpienia zaproszonych gości.
Pan Rajmund Pollak – radny Sejmiku Województwa
Śląskiego
Poinformował o wnioskach, które przedstawił do budżetu województwa
śląskiego m.in. o: wszczęcie postępowania zmierzającego do dymisji
wicemarszałka Karpińskiego, odpowiedzialnego za służbę zdrowia w województwie
śląskim; wystąpienie o zwolnienie z pracy wszystkich dyrektorów oddziału NFZ z
Katowicach; żądanie podpisania przez Urząd Marszałkowski porozumienia z PKP,
które zobowiąże kolej do utrzymania dotychczasowych połączeń, a także poprawę
jakości torów. W roku bieżącym nie ma dotacji na zakupy szynobusów. Środki na
oświatę są daleko niewystarczające; nakłady na pomoc społeczną jest to temat
najbardziej zaniedbany przez Urząd Marszałkowski. Pan radny przekazał, iż
powstała rada referendalna ds. restytucji województwa bielskiego, która ma dać
szansę mieszkańcom wypowiedzenia się w referendum. Poinformował też o
propozycji Unii Europejskiej w zakresie podziału Polski na makroregiony i
mikroregiony do celów statystycznych (połączenie województwa śląskiego z
małopolskim).
Pan Karol Stasica – radny Sejmiku Województwa
Śląskiego
Poinformował o wysokości środków, jakie otrzymało województwo śląskie z
budżetu centralnego (4 mld zł – 1 mld na drogi, 2 mld na górnictwo, 1 mld na
wydatki różne). Z tych 2 mld zł na górnictwo Urząd Marszałkowski otrzymał 103
mln zł. W ramach tych środków jest rozpatrywany jeden z wniosków z powiatu
bielskiego (pawilon sportowy w Pisarzowicach) – prawdopodobnie będzie
rozpatrzony pozytywnie. Poinformował, iż Sejmik przyjął budżet na rok 2004; od
1 maja br. będą również uruchomione środki strukturalne z Unii Europejskiej. W
najbliższym czasie będą się odbywały seminaria nt. wykorzystania środków
unijnych dla małych i średnich przedsiębiorstw.
III. Zatwierdzenie porządku obrad.
Pan Przewodniczący Rady
Zapytał, czy są uwagi do proponowanego porządku obrad.
Pan Wiesław Maśka – Wicestarosta
Przekazał, iż do dnia dzisiejszego nie wpłynęła do powiatu opinia
Marszałka Województwa Śląskiego do Programu ochrony środowiska dla powiatu bielskiego
oraz Planu gospodarki odpadami dla powiatu bielskiego. W związku z powyższym
zaproponował, aby na dzisiejszej sesji omówić ww. programy już w wersji
ostatecznej, natomiast w momencie wpłynięcia opinii od Marszałka, Zarząd
Powiatu zwróci się o przegłosowanie projektu uchwały w tej kwestii.
W związku z brakiem dalszych uwag Pan Przewodniczący Rady poddał
pod głosowanie proponowany porządek obrad wraz ze zmianą.
Za głosowało - 26
Przeciw - 0
Wstrzymało się - 0.
Zatwierdzony porządek obrad:
I.
Otwarcie i
stwierdzenie prawomocności sesji.
II.
Wystąpienia
zaproszonych gości.
III.
Zatwierdzenie
porządku obrad.
IV.
Powołanie
Komisji Skrutacyjnej do głosowań jawnych.
V.
Przyjęcie
protokołów z sesji Rady Powiatu z dnia 29 grudnia 2003 r. oraz 15 stycznia 2004
r.
VI.
Informacja
Zarządu Powiatu o realizacji uchwał Rady Powiatu oraz o pracy Zarządu w okresie
międzysesyjnym.
VII.
Interpelacje i
zapytania radnych.
VIII.
Sprawozdanie
Komisji Rewizyjnej z realizacji planu kontroli za 2003 r.
IX.
Informacja o
sytuacji powiatowych placówek służby zdrowia i prognozy na 2004 rok.
X.
Prezentacja
„Programu ochrony środowiska dla powiatu bielskiego” i „Planu gospodarki
odpadami dla powiatu bielskiego”.
XI.
Przyjęcie uchwał
w następujących sprawach:
1.
zatwierdzenia
zestawienia przychodów i wydatków Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej w Bielsku-Białej na rok 2004;
2.
ustanowienia
hipoteki na nieruchomości będącej w nieodpłatnym użytkowaniu Szpitala
Pediatrycznego w Bielsku-Białej;
3.
zatwierdzenia
regulaminu Rady Społecznej Specjalistycznego Psychiatrycznego Zespołu Opieki
Zdrowotnej z Bielsku-Białej;
4.
rozpatrzenia
skargi p. Krystyny Więcek na działalność Starosty Bielskiego w zakresie prac
nad regulacją ruchu na ul. Ziołowej i Widnej w Zabrzegu;
5.
zatwierdzenia
planów pracy stałych Komisji Rady Powiatu w Bielsku-Białej na 2004 rok;
6.
ustalenia zasad,
na podstawie których Radnym Rady Powiatu w Bielsku-Białej przysługują
diety oraz zwrot kosztów podróży służbowych.
XII.
Odpowiedzi na
interpelacje i zapytania radnych.
XIII.
Sprawy bieżące
Rady – wolne wnioski.
XIV.
Zamknięcie
sesji.
IV. Powołanie Komisji Skrutacyjnej do głosowań jawnych.
Zaproponował,
aby w Komisji Skrutacyjnej pracowały następujące osoby:
Pan
Grzegorz Tomaszczyk – wyraził zgodę
Pani
Teresa Zejma – wyraziła zgodę
Pan
Jerzy Zięba – wyraził zgodę
Następnie
Pan Przewodniczący poddał pod głosowanie skład Komisji Skrutacyjnej do
głosowań jawnych.
Za
głosowało - 26
Przeciw - 0
Wstrzymało
się - 0.
V. Przyjęcie protokołów z sesji Rady Powiatu z dnia 29 grudnia 2003 r. oraz 15 stycznia 2004 r.
Zapytał,
czy radni mają uwagi do protokołów z sesji Rady Powiatu z dnia 29 grudnia 2003
r. oraz 15 stycznia 2004 r., które były wyłożone do wglądu w Biurze Rady.
W
związku z brakiem uwag Pan Przewodniczący poddał pod głosowanie ww.
protokoły.
Za
głosowało - 26
Przeciw - 0
Wstrzymało się - 0.
VI.
Informacja Zarządu Powiatu o realizacji uchwał Rady Powiatu oraz pracy
Zarządu w okresie międzysesyjnym.
Pan Andrzej Płonka – Starosta Bielski
Przedstawił informację Zarządu Powiatu o realizacji uchwał Rady Powiatu
oraz o pracy Zarządu w okresie
międzysesyjnym (informacja stanowi załącznik do protokołu).
Dodał, że w związku z trudnościami sformułowania budżetu powiatu na 2004
r. – w dniu wczorajszym odbył wizytę w Warszawie. Są zapisy w
1-procentowej rezerwie MENiS, według których powiat powinien przedstawiać swoje
uwagi, aby pozyskać brakujące środki. Wymaga to wiele inicjatywy, wyjazdów. Pan
Starosta wyraził nadzieję, że w stosownym czasie zapadną decyzje, które pomogą
powiatowi przetrwać w jego jednostkach.
VII. Interpelacje i zapytania radnych.
Pan Jan Borowski – radny RPW
Zwrócił się z prośbą o zwołanie wizji lokalnej na drodze Międzyrzecze – Rudzica.
Znajduje się tam szczególnie niebezpieczne miejsce – skrzyżowanie usytuowane
zaraz za wzgórzem (nie widać go wcześniej). Jest tam teren zabudowany, a można
jeździć w prędkością 90 km/h (niedawno miał tam miejsce wypadek). Z powyższą
prośbą zwraca się rada sołecka w Rudzicy.
Pan Jerzy Zięba
Złożył interpelację w sprawie złego stanu nawierzchni na drodze
wojewódzkiej w Bystrej na odcinku od ul. Cmentarnej przez Piekło do
Bystrej. Wiosną przeprowadzony był remont na tej drodze – a obecnie jest bardzo
wiele ubytków. Technologia ta była niewłaściwa. Czy te usterki zostaną usunięte
za pieniądze publiczne, czy też wykona to firma, która przeprowadzała remont
(jak remont ten odebrany został przez inspektorów nadzoru). Nawierzchnię tę
należy zdjąć (nie ma ona 2 cm) i położyć nową o odpowiedniej grubości.
Pan radny poinformował również, iż w rejonie mostu na rzece Białej w
ciągu drogi Bielsko-Biała – Szczyrk jest bardzo wiele ubytków. Remonty są tak
wykonywane, że nawet pół roku po nich nawierzchnia nie jest w dobrym stanie.
Przekazał, iż w prasie pojawiła się informacja, że ekolodzy planują
blokadę drogi dwupasmowej z Bielska-Białej do Cieszyna i granicy państwa.
Odwołują się nawet do Europejskiego Banku Inwestycji, aby wstrzymać środki na
jej remont. Pan radny już wcześniej apelował, by Rada Powiatu (odcinek ten leży
na terenie powiatu) stanowczo zajęła się tą kwestią. Pan Starosta udzielił odpowiedzi Panu
radnemu, że Zarząd Powiatu podjął uchwałę popierającą Wojewodę Śląskiego.
Również cała Rada Powiatu powinna poprzeć Wojewodę, aby dać do zrozumienia
ekologom, że działają niewłaściwie społecznie.
Pan Przewodniczący Rady
Przyłączył się do interpelacji Pana Zięby w kwestii złego wykonawstwa
remontu na drodze wojewódzkiej w Bystrej. Dodał, że droga na niewyremontowanym
odcinku pomiędzy Meszną a Bystrą również ma bardzo wiele ubytków.
Pan Grzegorz Tomaszczyk – radny OFS
Złożył stanowczy wniosek do Zarządu Powiatu o zlecenie modyfikacji
projektu organizacji ruchu na skrzyżowaniu dróg powiatowych Traugutta, Drzymały
i Narutowicza w Czechowicach-Dziedzicach. Jest ono obarczone bardzo dużym
ruchem pojazdów ciężkich. Właśnie tamtędy prowadzi trasa wschód – zachód wobec
braku lepszych rozwiązań drogowych. W zakresie bezpieczeństwa organizacji
ruchu, jako organ odpowiedzialny za to na drogach powiatowych powiat nie może
udawać, że skrzyżowanie dróg równorzędnych, jakie obecnie tam funkcjonuje, jest
dobre i bezpieczne. Niestety nie jest ono bezpieczne, a sytuację
pogorszyło uruchomienie w niedawnym czasie bazy transportu przedsiębiorstwa
komunikacji w Czechowicach-Dziedzicach. Dzieją się tam ekstremalne sytuacje, do
których nie można dopuszczać. Pan radny zasugerował, aby to rozwiązanie poszło
w kierunku kierowania ruchem. Istniejącego obecnie układu nie można pozostawić.
Pan radny zwrócił się o szybkie i stanowcze działania w tym kierunku.
Pan Przemysław Koperski – radny SLD
Przypomniał, że kilkanaście miesięcy wcześniej składał interpelację
dotyczącą komunikacji publicznej na terenie gminy Wilkowice. Po tym fakcie odbyło
się kilka spotkań m.in. z przedstawicielami PKS, MPK, miasta Bielska-Białej,
powiatu, gminy Wilkowice. Efektem tych spotkań był protokół, z którego
wynikało, że mieszkańcy gminy Wilkowice nie są zainteresowani polepszeniem
stanu komunikacji na swoim terenie. Pan radny stwierdził, że zwrócił się z
takim zapytaniem do mieszkańców gmin Wilkowice i Buczkowice (250 podpisów
zebranych w ciągu ostatnich dwóch miesięcy – jeśli będzie potrzeba, tych
podpisów będzie więcej – Pan radny przekazał podpisy Panu Staroście). Zwrócił
się z prośbą, aby jeszcze raz przeanalizować ten problem, ponieważ mieszkańcy
tych gmin nadal nie są zadowoleni z komunikacji publicznej na swoim terenie.
Zwrócił się do wójta gminy Wilkowice, aby jeszcze raz przedyskutować ten
problem.
Pan radny przekazał, iż w „Kronice Beskidzkiej” przeczytał artykuł o
inicjatywie i powołaniu rady referendalnej oraz o tym, że pod wnioskiem
tym podpisał się również Pan Wicestarosta W. Maśka. Pan radny stwierdził, że
jest tym zaskoczony – prosił o potwierdzenie, czy jest to prawda. Pan
Wicestarosta jest mieszkańcem gminy Czechowice-Dziedzice, która nie była
częścią województwa bielskiego. Jak w związku z tym Pan Starosta zamierza
kierować powiatem bielskim, jeśli z jednej strony chce restytucji województwa bielskiego,
czyli likwidacji powiatu bielskiego i przyłączenia Czechowic-Dziedzic do
województwa śląskiego. Pan radny uważa, że w pierwszej kolejności w kwestii
restytucji województwa bielskiego powinni się wypowiedzieć obywatele, a później
radni, starostowie i władze tego terenu.
Pan Józef Szary – radny OFS
Odnosząc się do wypowiedzi Pana radnego Zięby – stwierdził, że jako
mieszkaniec Grodźca jeździ tą drogą, do której nawiązał Pan Zięba. Stwierdził,
że kwestia ta może być załatwiona tylko w Warszawie. Droga ta ma bardzo wiele
ubytków. Pan radny przypomniał, że składał już interpelację na temat zakrętu w
Świętoszówce, ponieważ tam miało miejsce wiele wypadków. W tej chwili
wykonywane są prace na tej drodze (obwodnica). Trzeba ten okres przeczekać.
Pan Andrzej Kamiński – radny RPW
Zwrócił się z prośbą do Zarządu Powiatu, w kwestii interwencji u
Prezydenta miasta Bielska-Białej odnośnie bardzo złego stanu drogi
Bielsko-Biała – Wilamowice przez Hałcnów. Prośba ta została przedstawiona na
sesji rady gminy w Wilamowicach. Radni i mieszkańcy gminy proszą, aby podjąć
działania w tym kierunku, by droga ta została naprawiona.
Pan Antoni Słonka – radny SLD
Powiedział, że od 1997 r. byliśmy świadkami, a często biernymi
uczestnikami dwóch bardzo znacznych powodzi na naszym terenie. Widać, że OGDW
wykonuje różne prace regulujące potoki i rzeki. Jednak czyni to w ten sposób,
że w efekcie powstają rynny, którymi spływa woda. Zamienia się to w pewnego
elementu kanalizację, przez co likwidowane jest życie biologiczne ryb i innych
żyjątek. W związku z tym Pan radny zwrócił się z prośbą do Zarządu Powiatu, by
przy czynnościach opiniodawczych i opiniotwórczych brano pod uwagę zmiany
technologiczne, które muszą wprowadzić gestorzy rzek.
Pan Andrzej Pilch – radny SLD
Poparł wystąpienie Pana radnego Borowskiego oraz Pana radnego Szarego.
Stwierdził, że sprawy dotyczące stanu dróg będą często poruszane w tej kadencji
i kolejnej – przy tej trudnej sytuacji finansowej powiatu. Mieszkańcy mają
prawo do bezpieczeństwa. Pan radny zapytał, czy środki wydatkowane na zimowe
utrzymanie dróg (umowy zawarte z poszczególnymi gminami, które podjęły się
realizacji tego zadania powiatowego na własnym terenie) są niższe, wyższe, czy
na takim samym poziomie w stosunku do roku poprzedniego i wcześniejszego. Czy
prowadzona jest pobieżna kontrola ze strony Starostwa na zadania nie
realizowane przez Starostwo w obszarach, które umowami zawarte zostały na
okres tego zimowego utrzymania.
Poza drogami, dwoma podstawowymi tematami są oświata i służba zdrowia. W
dniu dzisiejszym odbędzie się dyskusja w tej kwestii. Pan radny wyraził
nadzieję, że działania, które podjął Zarząd – o czym Pan Starosta informował na
komisjach problemowych – przyniosą oczekiwany skutek (są one w tak trudnej
sytuacji rozwiązaniami dobrymi).
Pan radny poinformował również, iż od I kwartału 1999 r. ukazuje się
pismo „Goniec w Jaworzu”. W jednym z artykułów zaprezentowanych w tym piśmie
napisano, iż w roku 2003 „Zero kilometrów dróg wyremontował Powiat Bielski
na terenie Jaworza. Ponieważ nigdy nie było jeszcze tak źle apelujemy do
radnego powiatowego Pana Andrzeja Pilcha o mocne postanowienie poprawy”.
Redaktorem naczelnym gazetki jest Dariusz Klajmon. W związku z tym Pan radny
zapytał: czy rzeczywiście, Rada Powiatu wspólnie - pomimo podziałów – w
trudnych tematach nie podejmowała decyzji konstruktywnych dla różnych gmin,
m.in. dla gminy Jaworze – za co Pan radny wielokrotnie dziękował w imieniu
miejscowej społeczności. Wielu radnych wspierało te działania (pp. Borowski,
Marekwica, Szary). Czy rzeczywiście nic nie zostało zrobione, żadne środki nie
wpłynęły do Jaworza (dla MOW, na skrzyżowanie, na ul. Cisową, na remonty dróg w
kwietniu, na uszkodzone w wyniku wypadku obramowanie mostu) – czy Pan radny w
tych kwestiach rzeczywiście nie interweniował, czy powiat nic nie zrobił. Ta
ocena pracy Pana radnego zaprezentowana w tym artykule jest bardzo przykra
(pomówiony został również wójt Jaworza).
Pan Przewodniczący Rady
Zauważył, że Rada Powiatu nie jest w stanie w jakikolwiek sposób zmienić
szaty graficznej, czy też treści zawartych w tym piśmie, z uwagi na fakt, iż
nie jest wydawcą tego pisma. Informacja ta została przyjęta do wiadomości przez
Radę. Niewątpliwie Pan radny słusznie czuje urażony.
Pan Augustyn Marekwica – radny RPW
Nawiązał do wypowiedzi dotyczących Narodowego Funduszu Zdrowia.
Stwierdził, że z informacji prasowych wynika, iż NFZ tak dzieli środki na
leczenie, że mieszkańcom Śląska odbiera kilkaset milionów złotych z ich
składek, a regionalne władze i parlamentarzyści nie robią nic, by tę
sytuację zmienić. W roku 1991 województwo śląskie miało ok. 4 mld 300 mln zł na
ten cel, a w roku bieżącym ma otrzymać 3 mld 836 mln zł. Jest to znaczne
zmniejszenie. Natomiast w województwie mazowieckim jest odwrotnie – środki
zostały zwiększone. Pan radny uważa, że jest to podział niesprawiedliwy.
Zapytał, jakie w związku z tym są środki na służbę zdrowia dla miasta
Bielska-Białej i powiatu bielskiego – o ile zostały one zmniejszone w stosunku
do poprzedniego roku. Prosił o odpowiedź na następnej sesji.
Pan Przewodniczący Rady
Stwierdził, że jednym z punktów obrad dzisiejszej sesji jest informacja
o sytuacji powiatowych placówek służby zdrowia – na to pytanie będzie mogła być
udzielona odpowiedź już na tej sesji, jak również na sesji kolejnej.
Pan Józef Szary – radny OFS
Powiedział, że środki na higienę szkolną i poz-ty będą wyższe o 9%.
Odnośnie wypowiedzi Pana A. Pilcha – stwierdził, że nie mamy wpływu na to, co
pisze prasa – odpowiedzialność za słowo pisane jest żadna.
VIII. Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej z
realizacji planu kontroli za 2003 r.
Przedstawił
sprawozdanie Komisji z realizacji planu kontroli za 2003 r. Komisja Rewizyjna
Rady Powiatu w Bielsku-Białej w roku 2003 realizowała plan kontroli przyjęty
przez Radę Powiatu uchwałą Nr II/5/28/2003 z dnia 27 lutego 2003 roku
w sprawie zatwierdzenia planu kontroli Komisji Rewizyjnej na 2003 rok.
Plan
obejmował następującą tematykę:
1.
Kontrola
wykonania budżetu Powiatu Bielskiego za 2002 rok celem wyrażenia opinii dot.
wykonania budżetu stosownie do art.16 ust.3 ustawy o samorządzie powiatowym.
2.
Ocena wykonania
budżetu Powiatu Bielskiego za I półrocze 2003 roku.
3.
Kontrola
realizacji przez Zarząd Powiatu wybranych uchwał Rady Powiatu.
4.
Kontrola
wybranych placówek oświatowych z uwzględnieniem kontroli finansowania i
realizacji zadań inwestycyjnych w placówkach oświatowych.
5.
Kontrola
działalności Szpitala Onkologicznego w Bielsku-Białej.
6.
Kontrola
realizacji zadań zleconych przez administrację rządową i porozumień.
7.
Kontrola
realizacji zadań Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku-Białej.
8.
Kontrole zlecone
przez Radę Powiatu.
Plan
kontroli Komisja Rewizyjna realizowała w pełnym zakresie.
Realizację
planu rozpoczęto od kontroli działalności Szpitala Onkologicznego
w Bielsku-Białej. Zwrócono szczególną uwagę na gospodarkę finansową oraz
realizację inwestycji w kontekście ustawy o zamówieniach publicznych.
Pozytywnie oceniono wykonawstwo prac inwestycyjnych co do zakresu
i jakości. Równocześnie zwrócono
uwagę na konieczność działań Dyrekcji Szpitala w celu poprawy sytuacji
finansowej Szpitala oraz na czytelność w zakresie stosowania ustawy
o zamówieniach publicznych.
W
tym samym czasie Komisja dokonała
kontroli wybranych uchwał Rady Powiatu. Komisja ukierunkowała się na ocenie
realizacji uchwał z dziedziny oświaty:
-
uchwała Nr I/47/266/2002 Rady Powiatu w Bielsku-Białej z dnia 18 kwietnia 2002
roku w sprawie utworzenia środka specjalnego
przy Zespole Szkół Technicznych i Licealnych w Czechowicach-Dziedzicach,
-
uchwała Nr I/51/285/2002 z dnia 29 sierpnia 2002 roku w sprawie założenia
szkoły Gimnazjum – Szkoła Mistrzostwa
Sportowego w Szczyrku,
-
uchwała Nr I/45/240/2002 z dnia 31 stycznia 2002 roku w sprawie zmiany
Regulaminu określającego wysokość oraz szczegółowe warunki przyznawania
nauczycielom dodatku motywacyjnego, funkcyjnego i za warunki pracy oraz
niektóre warunki wynagrodzenia stanowiącego załącznik do uchwały Nr
I/27/140/2000 Rady Powiatu w Bielsku-Białej z dnia 14 września 2000 r.
Komisja
nie wniosła uwag co do zasadności podjęcia ww. uchwał Rady Powiatu oraz
stwierdzono prawidłowe ich wykonanie przez Zarząd Powiatu.
Komisja
dokonała oceny wykonania budżetu powiatu za rok 2002 zgodnie z art.16 ust.3
ustawy z dnia 5 czerwca 1998 roku o samorządzie powiatowym. Wypracowano
pozytywną opinię co do wykonania budżetu za rok 2002 i skierowano wniosek do
Rady Powiatu o udzielenie absolutorium dla Zarządu za rok 2002.
Przeprowadzono
kontrolę wybranych placówek oświatowych z uwzględnieniem finansowania i
realizacji zadań inwestycyjnych.
Do
oceny Komisji wybrano realizację zadań remontowych i inwestycyjnych w Domu Kultury Silesia w
Czechowicach-Dziedzicach, w Zespole Szkół Technicznych i Licealnych w
Czechowicach-Dziedzicach, w Zespole Szkół Silesia w Czechowicach-Dziedzicach.
Komisja
uznała przeprowadzone inwestycje za celowe i nie wniesiono uwag co do
postępowania przetargowego w analizowanych przypadkach.
Dokonano
kontroli realizacji zadań przez Powiatowy Urząd Pracy w Bielsku-Białej.
W czasie kontroli stwierdzono, że obsługa klientów w zakresie wypłaty
świadczeń, obsługi pracodawców odbywa się na bieżąco. Wcześniejsza trudna
sytuacja w tym zakresie uległa w roku 2003 unormowaniu. Zwrócono uwagę na
trudne warunki lokalowe. Sytuacja ta miała jednak zmienić się w bieżącym roku z
uwagi na przygotowywaną nową siedzibę dla PUP. Zwrócono również uwagę na niski
w porównaniu z innymi jednostkami samorządowymi poziom wynagrodzeń
pracowników PUP.
Komisja
zapoznała się ze sprawozdaniem z realizacji budżetu Powiatu za I półrocze
2003r. nie wnosząc uwag do jego wykonania.
Przeprowadzono
kontrolę realizacji zadań zleconych przez administrację rządową
i porozumień. Wybrane zagadnienia to:
- kontrola realizacji zadań z zakresu ustawy z
dnia 28 września 1991 roku o lasach,
-
kontrola porozumień zawartych przez Powiat Bielski w zakresie zimowego
i bieżącego utrzymania dróg powiatowych.
Stwierdzono,
że realizacja zadań z zakresu ustawy z dnia 28.09.1991 roku przebiega zgodnie z
wymogami cytowanej ustawy. Skierowany został wniosek do Zarządu Powiatu o
czynienie starań w celu pozyskania środków na opracowanie uproszczonych planów
urządzania lasów.
W
zakresie kontroli realizacji zawartych przez Powiat Bielski porozumień dot.
zimowego i bieżącego utrzymania dróg zwrócono uwagę, aby uzupełnić treść
porozumień o zapisy dot. obowiązku składania przez gminy sprawozdań i
informacji z przebiegu realizacji porozumień oraz o zapis dot. uprawnienia
Starosty do kontroli realizacji zadań będących przedmiotem porozumień.
Na
zlecenie Rady Powiatu Komisja przeprowadziła kontrolę funkcjonowania Oddziału
Zamiejscowego w Czechowicach-Dziedzicach Wydziału Komunikacji i Transportu
Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej.
W
protokole z kontroli zawarto szereg wniosków dot. poprawy funkcjonowania tej
komórki organizacyjnej w zakresie spraw organizacyjnych, gospodarki finansowej
oraz poprawy warunków lokalowych.
W
trakcie 2003 roku Komisja Rewizyjna rozpatrzyła następujące skargi obywateli:
-
p.Zdzisława Górki na bezczynność Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego,
uznając skargę za bezzasadną z uwagi na nieprzekroczenie terminu prowadzonego
postępowania administracyjnego,
-
p.Leona Kierpca w części zawierającej zarzuty pod adresem Starosty Bielskiego
w kwestii dot. przyjęć w sprawach skarg i wniosków. Komisja uznała skargę
za bezzasadną z uwagi na zachowanie przez Urząd Starostwa wszelkich wymogów
dotyczących przyjęć w sprawach skarg i wniosków.
Pan Przewodniczący Rady
Ogłosił 10-minutową przerwę w obradach.
Po przerwie wznowiono obrady.
IX. Informacja o sytuacji powiatowych
placówek służby zdrowia i prognozy na 2004 r.
Pani Helena Byrdy-Przybyła – Przewodnicząca Komisji
Zdrowia
Powiedziała, że na samorządzie powiatowym spoczywa szereg zadań z
zakresu promocji, ochrony zdrowia. Samorząd powiatowy posiada kompetencje do
prowadzenia jako organ tworzący, natomiast nie posiada stosownych do tego
narzędzi – dlatego że zakres świadczonych usług, jak również wielkość nie
zależy od samorządu, nie zawsze od placówek, ale przede wszystkim zależy od
działań NFZ. Temat sytuacji placówek służby zdrowia, ochrony zdrowia bardzo
często przejawiał się na posiedzeniach Rady Powiatu i zawsze był traktowany z
ogromną troską i odpowiedzialnością. Potwierdzeniem tego jest wprowadzenie
do tematyki dzisiejszej sesji informacji o sytuacji powiatowych placówek służby
zdrowia. Pani Przewodnicząca wyraziła nadzieję, że słuchając wypowiedzi
dyrektorów tych placówek, jak również korzystając z obecności przedstawiciela
bielskiego oddziału NFZ będzie możliwość uzyskania rzetelnych informacji o tych
placówkach u źródeł.
Pan Marek Wyporek – Dyrektor Przemysłowego ZOZ przy
Fiat Auto Poland S.A. w Bielsku-Białej
Poinformował, iż Przemysłowy ZOZ przy Fiat Auto Poland zatrudniał na
dzień 31.12.2003 r. 42 osoby. Sprawuje opiekę nad pracownikami 30 spółek
działających na terenie Fiat Auto Poland zarówno w Bielsku-Białej jak i w
Tychach (9,5 tys. osób). W ciągu 2003 r.
wykonano ponad 36 tys. porad dla pracowników, w tym p. 14 tys. badań
profilaktycznych wynikających z kodeksu pracy. Wykonano również 6,3 tys. porad
zakontraktowanych przez NFZ, w tym zapłaconych zostało 2,5 tys. Wykonano p. 3,5
tys. szczepień przeciwko grupie. W ciągu 2003 r. osiągnięto przychody
w wysokości 1 mln 627 tys. 287 zł przy poniesionych kosztach 1 mln 529
tys. 71 zł. Wg wstępnej analizy na koniec roku dochód netto wyniesie p. 91 tys.
zł.
W roku 2004 planuje się przychody ze sprzedaży świadczeń zdrowotnych na
kwotę 1 mln 597 tys. zł przy kosztach działalności 1 mln 521 tys. zł. – co
księgowo daje wynik finansowy dodatki na kwotę 75 tys. zł.
Przygotowywany jest projekt restrukturyzacji, według którego w miejsce
tego publicznego zakładu ma być utworzony zakład niepubliczny, który objąłby
opieką zarówno pracowników w Bielsku-Białej, jak i Tychach na bazie dwóch
przychodni, wchodzących obecnie w skład Przemysłowego ZOZ-u. Warunki dzierżawy
pomieszczeń oraz dzierżawy lub sprzedaży sprzętu w tym zakresie ma określić
dyrekcja Fiat Auto Poland.
Pan Grzegorz Waśka – Dyrektor Śląskiego Wojewódzkiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Bielsku-Białej
Przekazał,
iż budżet Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ na 2004 r. wynosi 3 mld 794
tys. 344 zł (środków tych w chwili obecnej jeszcze nie ma), jest on niższy od
roku poprzedniego, co wynika z centralnego podziału środków. W Stanach
Zjednoczonych wysokość środków na jednego ubezpieczonego wynosi 4900$,
w Niemczech – 2800$, Francji – 2500$, Wielkiej Brytanii – 1900$, natomiast
w Polsce – 250$. Dlatego też jest taki budżet w służbie zdrowia. W województwie
śląskim stan zdrowotny społeczeństwa jest generalnie zły do tego dochodzą
bardzo kosztowne wysokospecjalistyczne procedury, które wykonywane są w wielu
szpitalach na terenie województwa śląskiego (zabiegi kardiologiczne, leczenie
onkologiczne). Przyjmowani są pacjenci z całego kraju, jest więc to dodatkowy
problem, który trzeba rozwiązać. Zarząd NFZ w Katowicach dysponuje określona
ilością środków i więcej ich nie będzie. Zostały one tak podzielone, aby
przetrwać ten rok. Pan Dyrektor zwrócił się do władz samorządowych,
parlamentarzystów, aby czynić starania o zwiększenie budżetu na opiekę
zdrowotną dla mieszkańców woj. śląskiego.
Zapytał,
na czym polegają faktyczne zasady kontraktowania usług medycznych – czy
jednostki służby zdrowia są traktowane jako równy partner, czy zasady są z góry
narzucone. Interesuje nas, czy prowadzone są negocjacje, czy tylko mówi się, że
prowadzi się negocjacje.
Powiedział,
że został ogłoszony konkurs. Zmienione zostały zasady dotyczące punktacji. W
poprzednim okresie płacono za hospitalizacje procedury, obecnie płaci się za
tzw. punkt rozliczeniowy. W poradni lekarza rodzinnego maksymalna kwota stawki
to 85 zł, jednak dla województwa śląskiego wynosi ona 64 zł dla lekarza rodzinnego,
dla pielęgniarki środowiskowej 6,96 zł, dla pielęgniarki-położnej – 48 zł. W
poradniach specjalistycznych przyjęto podział na porady I-go, II-go, III-go
typu – jest to system. W lecznictwie szpitalnym, opiece długoterminowej oraz
pozostałych działach jest katalog świadczeń, w którym wszystkie procedury są
punktowane. Punkt przeliczeniowy jest w granicach 10 zł.
Zapytał
ponownie, na czym polegają negocjacje.
Stwierdził,
że budżet określa dyrektor szpitala, który przedstawia go komisji konkursowej w
Katowicach i prowadzi negocjacje.
Przedstawił
swoje stanowisko w oparciu o praktykę w tym zakresie i przekazał, że nie ma
żadnych negocjacji – stawka z góry jest ustalona przez NFZ. Albo negocjujący
zgadza się na nią i podpisuje umowę, albo nie.
Potwierdził,
że nie ma żadnych negocjacji. Jeden punkt nie jest wyceniony na kwotę 10 zł
lecz 9,25zł (jest to maksymalna wartość punktu).
Pan Grzegorz Tomaszczyk – radny OFS
Z wypowiedzi pana Dyrektora wynika, że poziom budżetu dla województwa
śląskiego jest niższy na rok 2004 niż 2003. W związku z tym Pan radny zapytał,
czy wielkość budżetu jest mniejsza proporcjonalnie o kwartał roku 2003, w
którym Fundusz jeszcze nie funkcjonował.
Pan Dyrektor
Odpowiedział, że budżet na 2003 r. wynosił ok. 4 mld zł i dodatkowo
funkcjonowała rezerwa w wysokości 500 mln zł, która niestety odprowadzona
została do budżetu centralnego, stworzona ona była na pokrycie dodatkowych
ponadplanowych świadczeń.
Pan Przewodniczący
Prosił o szczegółowe wyjaśnienie, na co przeznaczona była rezerwa.
Pan Dyrektor
Nie udzielił odpowiedzi na to pytanie.
Pan Zygmunt Mizera
Z posiadanych przez niego informacji prasowych (po odwołaniu Pana
Sośnierza), wynika, że służba zdrowia w województwie śląskim miała na koncie
800 mln zł. Środki te przekazane zostały do Warszawy. Zapytał, czy jakaś
nadwyżka w budżecie NFZ za ubiegły rok jest wykazana dla województwa śląskiego.
Pan Dyrektor
Nie udzielił odpowiedzi.
Pan Z. Mizera
Zapytał Pana Dyrektora Waśkę, czy wysokość kontraktu – wg niego -
powinna być jednakowa dla wszystkich placówek służby zdrowia, czy też nie.
Pan Dyrektor
Odpowiedział, ze system dążył do ujednolicenia cen za jeden punkt
rozliczeniowy w całym kraju. Wg jego wiedzy na dzień dzisiejszy do takiej
sytuacji nie doszło, natomiast wg oceny Pana Dyrektora do takiej sytuacji
powinno dojść.
Pan Z. Mizera
Zapytał również w kwestii renegocjacji kontraktów w przypadku
wykonywania kontraktów o wyższej wartości w placówkach służby zdrowia. Jak to
się dzieje, że w ramach renegocjacji kontraktów w przypadku przekroczenia
kontraktu pierwotnego usługi medyczne wyceniane są przez Fundusz na kwoty co
najmniej 30% niższe.
Pan Dyrektor
Odpowiedział, że Fundusz dysponuje określoną wysokością środków, której
nie może przekroczyć.
Pan G. Tomaszczyk
Zapytał o ile jest mniej środków na rok bieżący w porównaniu z rokiem
2003 – odnosząc się do wypowiedzi Pana Dyrektora, w której poinformował, że na
rok 2003 na służbę zdrowia w woj. śląskim przeznaczone były ok. 4 mld zł,
poprosił o uszczegółowienie, czy były to 4 mld za 3 kwartały
funkcjonowania NFZ, czy też obejmowało to okres całego roku, w tym jeden kwartał
funkcjonowania kas chorych.
Pan Dyrektor
Odpowiedział, że na to pytanie udzieli odpowiedzi pisemnej.
Pan Przewodniczący Rady
Zaproponował, aby wszystkie pytania, na które Pan Dyrektor nie udzielił
odpowiedzi przekazać na piśmie i wystąpić o udzielenie odpowiedzi na piśmie.
W
trakcie dyskusji padają konkretne pytania, na które nie możemy uzyskać
konkretnych odpowiedzi – z uwagi na fakt, że kiedy funkcjonowały Kasy Chorych
posiadały one budżet, obecnie w nowym systemie budżet dzielony jest centralnie
różnymi sposobami. W obecnej chwili trwają rozmowy z poz-tami. Ogólnie jednak
brak jest w naszym kraju polityki zdrowotnej. Dyrektor ŚWO NFZ ma ograniczoną
decyzyjność, to ogranicza jego możliwości podchodzenia indywidualnie do
poszczególnych placówek służby zdrowia przy tak ograniczonych środkach
finansowych. Stąd też Zarząd Powiatu przyjął zasadę, że środków należy szukać
w Warszawie. Są bardzo duże problemy przy realizacji naszych programów
w ratowania szpitali, pomimo tego że kontrakty są na takim samym poziomie,
to środków jest mniej z powodu niewykonania usług. Zagrożona jest również
realizacja programów naprawczych w naszych placówkach. Pan Starosta
zaproponował, aby ukierunkować jednak dyskusję na kontraktowanie usług na rok
2004 i przedstawić jakie kontrakty zostały zawarte na województwo śląskie.
Zwrócił
się do Starosty, by nie ograniczać pytań radnych, którzy chcieliby dowiedzieć
się, czy jest jakiś system, czy też go nie ma. Po kilku pytaniach, można jednak
wysnuć wniosek, że sytemu tego nie ma, nie ma również polityki zdrowotnej.
Zapytał,
czy statystyka, którą podał Pan Dyrektor odnośnie ilości szpitali i ilości
środków w województwie śląskim ma służyć przygotowaniu do sytuacji, w której placówki
służby zdrowia nie będą w stanie zmieścić się na rynku w ramach tej kwoty.
Odniósł się również do sytuacji Szpitala Pediatrycznego i przekazał, że jest to
jedyny szpital o tym profilu na terenie Podbeskidzia. Czy Szpital ten poprzez
różnego rodzaju działania, które podjął ma szansę – w opinii Pana Dyrektora –
utrzymać się. Czy jest możliwość patrzenia na takie podmioty jak Szpital
Pediatryczny indywidualnie ze względu na specyfikę usług.
Odpowiedział,
że dane, które przekazał otrzymał w dniu dzisiejszym. Na terenie byłego
województwa bielskiego służba zdrowia nie jest tak rozbudowana jak
w województwie śląskim. Jest pewna specyfika tego terenu. Należałoby
przyjąć zmodyfikowaną politykę zdrowotną odnośnie funkcjonowania szpitali, czy
też całości służby zdrowia. W ubiegłym roku funkcjonował tzw. wskaźnik górski,
który generalnie został jednak pominięty w ustawie. Zarząd Funduszu Śląskiego
poprzez swoje działania dąży do tego, aby wskaźnik ten przywrócić. Zwiększyłoby
to środki na służbę zdrowia, są to jednak działania, które dają efekt dopiero w
przyszłości. W obecnej chwili Zarząd Śląski dysponuje określoną kwotą i
jest zmuszony, aby poprzez podział środków doprowadzić do zapewnienia minimum
opieki zdrowotnej dla każdego pacjenta. Pan Dyrektor przytoczył również
statystykę dotycząca nakładów na służbę zdrowia. Powiedział, że średnio w
Polsce wydaje się ok. 250 dolarów na jednego ubezpieczonego, w tym leczenie
szpitalne to koszt 305 zł, stare długi szpitala – 182 zł, refundacja leków –
152 zł, tak więc na leczenie podstawowe, specjalistyczne, długoterminowe,
transport sanitarny środków jest automatycznie mniej. Ponadto dużo środków
marnowanych jest w szpitalach.
Odniósł
się do terminu płatności – przekazał że za usługi wykonane w miesiącu styczniu
fundusz zapłaci placówkom dopiero pod koniec lutego. Taki wydłużony termin
płatności stworzy w zakładach opieki zdrowotnej określone trudności
w bieżącym finansowaniu działalności placówek, w tym szczególnie wypłatę
wynagrodzeń dla pracowników. W roku ubiegłym płatności były 10-dniowe. Są to
sprawy organizacyjne, które należy rozwiązać niezależnie od ilości środków,
jakie ma fundusz. Pan Naczelnik zapytał także, jaki jest zakres działania oddziału
bielskiego NFZ, skoro wszystkie sprawy załatwia się w Katowicach. Poddał on w
wątpliwość istnienie oddziału NFZ w Bielsku-Białej.
Stwierdził,
że na te pytania udzieli odpowiedzi na piśmie.
Odnosząc
się do kwestii transportu sanitarnego, przekazał, że zgodnie
z porozumieniem zielonogórskim ma nastąpić zmiana przepisów. Proponuje
się, aby transport sanitarny kontraktowany był jako osobne świadczenie
zdrowotne.
Przekazał,
że wiadomą rzeczą jest, iż na służbę zdrowia brak jest środków. Zaczyna się
dyskutować, co w ramach tych ograniczonych środków ma być zapewnione,
a czego niestety nie można zapewnić. Pan wójt uważa, że maksymalna ilość
środków powinna być skierowana na leczenie, a część kosztów np. wyżywienia
mógłby ponosić pacjent. W skali kraju będą to na pewno bardzo duże środki.
Jeżeli natomiast pewna grupa osób nie będzie mogła zapłacić wyżywienia, to
kwotą tą powinno się obciążyć opiekę społeczną.
W
trakcie dyskusji podniesiony był problem ilości placówek leczenia szpitalnego
(wysoki odsetek w województwie śląskim). W roku ubiegłym powstał zespół roboczy
składający się z przedstawicieli trzech powiatów (bielskiego, cieszyńkiego,
żywieckiego i miasta Bielska-Białej). Powstał materiał, w którym podjęto próbę
oceny ilość łóżek szpitalnych na terenie Podbeskidzia. Zawarte w nim zostały
kierunki działań na najbliższe lata (do 2010 r.). Pani radna zwróciła się z
apelem do Pana Dyrektora o współpracę i przeanalizowanie propozycji zawartych w
tym materiale, ponieważ były tam wskazania, które mogłyby prowadzić do
sensownych rozwiązań, szczególnie w sytuacji braku środków.
Przekazał,
że nie miał okazji zapoznać się z tym materiałem. Chciałby to uczynić
i w jakimś sensie pomóc. Przekazał jednak, że jego środki decyzyjne
są ograniczone.
Odniósł
się do wypowiedzi Pana Dyrektora i przekazał, że zmiana systemu z Kas Chorych
na Fundusz Zdrowia spowodowała przeniesienie decyzyjności do Warszawy.
Jednostki poza Warszawą zawsze mogą stwierdzić, że one faktycznie nie mają
żadnych kompetencji. Gdy funkcjonowały kasy chorych mogły prowadzić pewną
politykę zdrowotną. Na dziś polityka miała być prowadzona centralnie, a jak
jest prowadzona – wszyscy widzą.
Stwierdził,
że środki za usługi medyczne za miesiąc styczeń ZOZ-y otrzymają dopiero pod
koniec lutego. Będzie problem z wypłatą wynagrodzeń za miesiąc styczeń. Pan
radny zapytał, dlaczego są takie ustalenia dotyczące bardzo długiego terminu
płatności. Powiedział również, że w oddziale śląskim panuje chaos organizacyjny
(zawiadamianie w ostatniej chwili, podpisywanie umów).
Powiedział,
że wszystkie te niedogodności związane są ze zmianą systemu świadczeń i kontraktowania
usług.
Pan
Przewodniczący Rady
Poprosił,
aby radni złożyli na piśmie pytania do Biura Rady. Zostaną one przekazane do
ŚWO NFZ w Katowicach.
Pan Krzysztof Trembla – Dyrektor Specjalistycznego Psychiatrycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Bielsku-Białej
Przekazał,
że ww. jednostka udziela świadczeń z zakresu psychiatrii i uzależnień. Powstała
w 1997 r. i miarę pozyskiwania budynków rozwijała swoją działalność.
W chwili obecnej zlokalizowana jest w pięciu różnych punktach miasta, co
utrudnia zarządzanie i zwiększa koszty działania. Dyrekcja i poradnia
uzależnień funkcjonuje na ul. Mostowej w Bielsku-Białej. Przy ul. Olszówki
funkcjonuje największa jednostka (subrejonowy oddział leczenia
psychiatrycznego) – oddziały całodobowe, dzienne, przychodnia dla dorosłych.
Zatrudnia 2/3 pracowników działalności podstawowej. Przy ul. Sobieskiego
znajduje się druga przychodnia z oddziałem dziennym i z poradniami
dla psychicznie chorych (poradnia nerwic). Przy ul. Reja znajduje się poradnia
zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży, również z oddziałem dziennym. W
Jasienicy funkcjonuje ośrodek dla młodzieży uzależnionej lekowo. Plan remontów
na 2004 r. opiewa na kwotę 330 tys. zł. Co roku nakłady na remonty spadają. W
roku 2003 Starostwo Powiatowe wsparło finansowo zakład ze środków PFOŚiGW - ocieplono za nie jeden z dachów
równocześnie remontując go.
Zatrudnienie:
w roku 2003 było na poziomie roku 2002. Ogromny wysiłek restrukturyzacyjny
został poczyniony jeszcze przed wejściem kas chorych. Ogólnie do chwili obecnej
zatrudnienie spadło o 30% - najwięcej w grupie pracowników administracji i
obsługi.
Część
zadaniowa: w roku 1997 zostało udzielonych 55 tys. porad, a roku 2003 – powyżej
60 tys. porad. Był to niewielki spadek w porównaniu do roku 2002. Wzrosła też
znacząco ilość osób, które zgłaszają się do leczenia – o 52%. Wzrost w grupie
pacjentów, którzy zgłaszają się po raz pierwszy nastąpił o 50%. W skali roku
udziela się porad prawie 9 tys. pacjentów. Liczba leczonych w oddziałach
wzrosła o 285%, mogło się to odbyć przy skróconym czasie leczenia. Wykonanie
usług w roku 2003 to 101,3% kontraktu.
Część
finansowa: przychody ogółem – 4 mln 534 tys. zł, koszty – 4 mln 522 tys. zł.
Przewidywana jest niewielka nadzyżka po ostatecznym rozliczeniu. Przychody roku
2003 będą niższe w stosunku do roku 2002 o ok. 5,4%, koszty przewidywane –
niższe o 5,1%. Koszty zmniejszono poprzez obniżenie wynagrodzeń pracowników
(premie obniżono o 5%), pozostałych kosztów nie da się już obniżyć. Na koniec
2003 roku nie będzie zobowiązań wymagalnych, będą jedynie zobowiązania
krótkoterminowe, które wyniosą 570 tys. zł – jest to niewielki wzrost
zobowiązań w stosunku do roku 2002. Płynność finansowa – przewidywana na
poziomie 1,7.
Perspektywy
na 2004 roku: kontrakt przewidywany jest niższy, dochody z NFZ – 98,3% ŚOW NZF
wycenił punkt na 5,5 zł (oddział warszawski i inne województwa – na 7 zł).
Zakres
działania Bielskiego Pogotowia Ratunkowego obejmuje powiat bielski ziemski i grodzki.
Pogotowie jest odpowiedzialne za zabezpieczenie potrzeb wynikających
z nagłego pogorszenia stanu zdrowia lub zagrożenia życia obywateli obu
powiatów. Dokonano zmian w organizacji pogotowia. Do tej pory większość
zespołów znajdowała się w obiektach na ul. E. Plater. Obecnie oddziały
rozparcelowane zostały na terenie całego powiatu, co skraca czas dojazdu do
pacjenta. Karetki znajdują się: Wilamowice – karetka wypadkowa, Kobiernice –
karetka wypadkowa, Szczyrk – karetka wypadkowa, Wapienica – karetka wypadkowa,
Jasienica – od połowy lutego br. – karetka wypadkowa. W bazie pozostają dwie
R-ki wypadkowe, z czego jedna – przechodzi do Czechowic-Dziedzic. Jest 7
karetek wypadkowych, które wyjeżdżają do tzw. lżejszych urazów, w których nie
dochodzi do bezpośredniego zatrzymania akcji serca, oddechowej itp. Cały powiat
podzielono na zakres działania 3 karetek reanimacyjnych do tzw. stanów
ekstremalnych. W ten system R-1 i R-2 wchodzi trzecia karetka reanimacyjna
będąca własnością szpitala wojewódzkiego. Karetka ta zabezpiecza rejon od
Szpitala w stronę Szczyrku, Buczkowic. Natomiast karetki R-1 i R-2
zabezpieczają Wilamowice, Czechowice-Dziedzica, Jasienicę, część Bielska-Białej
oraz pozostałą część powiatu. Na rok 2003 zakontraktowano 23 tys. 565 –
wykonano 23 tys. 675 – co stanowi 100,4% planu.
Usługi
ambulatoryjne: wykupiono 31 tys. 130 porad, wykonano 37 tys. 726, co stanowi
122% planu. Wykonywano również usługi transportowe w ramach transportu
sanitarnego – zakontraktowano 480 tys. km, a wykonano 470 tys. km.
Środki
finansowe: kontrakt na rok 2003 z NFZ – 6 mln 263 tys. zł, wykonano 6 mln 271
tys. 198 zł – za tę część nadwykonania zakład otrzymał 20% środków.
Na
rok 2003 podpisano również umowy z podstawową opieką zdrowotną na tzw. nocną
pomoc medyczną. Kontrakt opiewał na kwotę 1 mln 600 tys. zł., natomiast
wykonano usług za kwotę 1 mln 585 tys. 389 zł (ok. 99% planu).
Pozostałe
przychody – zakontraktowano na kwotę 937 tys. zł, zrealizowano – 950 tys. zł –
są to inne umowy wynikające z obsługi imprez masowych, obsługi
nieubezpieczonych, obsługi więźniów itd.
Ogólnie
przychody określono na kwotę 8 mln 800 tys. zł, koszty to kwota 8 mln 680 tys.
zł – jest niewielki zysk za 2003 r.
Kontrakt
na 2004 r.: zaszła zasadnicza różnica w kontraktowaniu - w roku 2003
kontraktowana była faktyczna liczba porad, w roku 2004 kontrakt jest w formie
ryczałtu, płaci się za tzw. dobokaretkę (niezależnie od ilości wyjazdów
karetki, cena za dobę jest taka sama – 2.100 zł).
Usługi
ambulatoryjne zakontraktowano w Czechowicach-Dziedzicach (ryczałt – 550 zł),
Szczyrku (382 zł) i Bielsku-Białej (ryczałt – 1.000 zł).
Kontrakt
z NFZ na rok 2004 wynosi 6 mln 600 tys. zł, jest wyższy w stosunku do roku 2003
o 5%.
Zagrożenia:
niejasność kto ma finansować i zlecać transporty sanitarne. Na dzień dzisiejszy
brak jest na te usługi kontraktu. Jest to na razie wykonywane. Kwestia ta musi
zostać uporządkowana przez NFZ. Pogotowie nie odmawia wyjazdów – jeździ do
wszystkich wezwań. Przy rozliczeniu ryczałtowym pogotowie powinno być zainteresowane,
aby karetka jeździła jak najmniej.
Prosił
o uzupełnienie powyższej wypowiedzi o kwestię karetki dla niemowląt (gdzie
można zgłaszać takie potrzeby).
Odpowiedział,
że NFZ wyszedł z założenia że karetka taka („N”) wystarczy w Katowicach. W
Bielsku-Białej jedna „R”-ka jest tak wyposażona, że wystarczy zmienić nosze na
inkubator. Wówczas taka R-ka działa jak N-ka i przewozi dziecko na oddział
reanimacji dziecięcej w Szpitalu Pediatrycznym. Taka jest umowa między Pogotowiem
a Szpitalem Pediatrycznym.
Poinformował,
iż 31 stycznia br. w Beskidzkim Centrum Onkologii odbędzie się „Dzień otwarty”.
Wszystkie poradnie będą czynne. Prosił o dodatkowe rozpropagowanie tej
informacji (były również informacje w tej kwestii w mediach). Jest to dzień
zorganizowany przez Polską Unię Onkologii, której Beskidzkie Centrum Onkologii
jest członkiem. Przypomniał również, iż BCO w rankingu „Rzeczpospolitej” w roku
2002 zajęło VIII miejsce wśród wszystkich szpitali w Polsce,
a w województwie śląskim III miejsce. W rankingu oddziałów
chirurgicznych zajęło I miejsce na Podbeskidziu i III miejsce w woj.
śląskim.
Dochody
BCO w roku 2003 wyniosły 25,5 mln zł, koszty ok. 27 mln zł. Przewidywana jest
strata w wysokości ok. 1,5 mln zł. Strata ogółem BCO wynosi 8 mln zł, a będzie
wynosiła 9,5 mln zł. Strata za rok 2003 wynika przede wszystkim z niezapłacenia
przez NFZ nadwykonania usług. Jest to kwota 1 mln zł, ponadto z tytułu zaniżonych
stawek za usługi w stosunku do 2002 r. – kwota 600 tys. zł. BCO skierowało do
sądu dwie sprawy: z NFZ i Wojewodą. Pierwsza kwota to 6 mln zł, która wynika
z wypłacenia przez Szpital wynagrodzeń z ustawy „203”, druga kwota to 2
mln zł – spowodowana montowaniem aparatu do napromieniania. Szpital zatrudnia
10-ciu lekarzy z tytułem doktora, dwóch – w trakcie habilitacji, 10 – w trakcie
doktoryzowania się. Rozpoczęto również szkolenia krajowe dla lekarzy
anestezjologów z tzw. znieczulenia w przypadkach onkologicznych. Szpital jest
członkiem dwóch instytutów zagranicznych. W porównaniu z rokiem 2002 nastąpił
wzrost zatrudnienia o 10 osób, w tym 6-ciu lekarzy, psycholog, uruchomiono
zakład rehabilitacji (z 330 osób do 340). Szpital jest jedyną placówką w Polsce
południowej, która zaczęła działalność w zakresie badań genetycznych w
nowotworach złośliwych. Administracja stanowi 7,3% pracowników ogółem – jest to
minimalny odsetek. Sytuacja finansowa na rok bieżący jest dość trudna.
Przewidywane dochody to kwota 25,5, mln zł, natomiast strata na 2004 r.
szacowana jest na kwotę 3-5 mln zł. Kontrakt jest niższy w warunkach
porównywalnych o ok. 1 mln 300 tys. zł. Chirurgia ma mniejszy kontrakt o 28%,
podobnie radioterapia. Trudno przewidzieć skutki takiej sytuacji. Występują też
problemy ze zwrotem środków przez NFZ (dwumiesięczny okres płatności). Pan
Dyrektor stwierdził, że pomiędzy wrześniem a październikiem br. będzie zmuszony
podjąć decyzję o zamknięciu BCO, z uwagi na bardzo zły stan techniczny dachów.
Jeżeli w tym roku nie wykona się remontu dachów, to BCO przestanie istnieć.
Zwrócił się więc o pomoc w tym zakresie. BCO jest jedynym z 20 ośrodków
onkologicznych w Polsce zajmującym się kompleksowo leczeniem chorób
nowotworowych. BCO posiada wyjątkowo obszerne archiwum mammograficzne. Pan
Dyrektor dokonał porównania, że w ciągu roku na drogach ginie 7 tys. ludzi,
natomiast z powodu raka umiera 90 tys. ludzi. Uważa więc, że muszą być jakieś
priorytety i takim właśnie priorytetem musi być onkologia. Pan Dyrektor rozumie
trudną sytuacje powiatu bielskiego, dlatego też będzie czynił starania o zmianę
organu założycielskiego i zwróci się w tej sprawie do Prezydenta Miasta
Bielsko-Biała, który ma 12 razy większy budżet niż powiat bielski. Prosił o
wsparcie w tym temacie. Zwrócił się do Starosty i powiedział, że jest pierwszym
Starostą, który rozumie te problemy.
Zapytał,
czy zagrożenia na ten rok to ok. 6-8 mln długu.
Wyjaśnił,
że za 2003 r. strata wynosi 1,5 mln, globalna strata szpitala to ok. 9 mln zł.
Zapytał,
jak Pan dyrektor poradzi sobie z wypłatą wynagrodzeń za miesiąc styczeń, za
który środki przyjdą dopiero pod koniec lutego.
Stwierdził,
że poradzi sobie.
Sytuacja
finansowa ww. szpitala nie jest już najlepsza od kilku lat. W roku 2003 Szpital
zakontraktował z NFZ łączne usługi medyczne na kwotę 8 mln 108 tys. zł.
Kontraktacja usług przebiegała w czterech działach: leczenie stacjonarne,
ambulatoryjne, tomograf komputerowy oraz hospitalizacja z zabiegami
chemioterapii. Leczenie stacjonarne było na poziomie 6 mln 280 tys. zł, lecenie
ambulatoryjne – 1 mln 317 tys. zł, tomograf komputerowy – 511 tys. zł,
leczenie z zabiegami chemioterapii – 1.200 zł. Cyfry te były zweryfikowane w
czasie 2003 r. ponieważ Szpital odbył dwukrotnie negocjacje z NFZ – łącznie
kontrakt został zwiększony o 350 tys. zł. W zakresie leczenia
stacjonarnego wykonanie wynosi 101,9%. Lecznictwo ambulatoryjne – przekroczenie
wykonania wynosi 1,4%. Wykonanie usług na tomografie komputerowym wynosi
81,5% - niewykonanie wynika z faktu, iż
w I kwartale spaliła się lampa do tomagrafu – koszt ok. 200 tys. zł - w związku
z tym nastąpiła przerwa w wykonywaniu usług do czasu zakupienia nowej lampy.
Prognozowany
wynik na 2003 r. to strata ok. 3 mln 900 tys. zł. Szpital zamknie ten rok
jednak ze stratą faktyczną 3 mln 240 tys. zł. Strata ta może się zwiększyć w przypadku utworzenia rezerw na
zobowiązania i należności. W szpitalu trwa restrukturyzacja. Przyjęte zostały
dwa główne jej kierunki – restrukturyzacja zatrudnienia i lokalowa. Jeżeli
chodzi o założenia restrukturyzacji zatrudnienia planowano w 2003 r. obniżenie
ilości etatów o 72, faktycznie zaś zwolniono 75 osób. Zatrudnienie zmniejszyło
się z 301 do 226 pracowników. Równocześnie przebiegał proces restrukturyzacji
lokalowej, jest on jednak opóźniony w stosunku do restrukturyzacji
zatrudnienia, z tego też względu Szpital ma obecnie kłopoty jeśli chodzi o
zatrudnienie. Nie zdążono dostosować pawilonów, które docelowo przewidywane są
do działalności szpitala – m.in. miało to powodować wyeliminowanie jednej izby
przyjęć (pozostałaby jedna) oraz dwóch gabinetów rentgena zastąpienie jedną
pracownią. Na dzień dzisiejszy brakuje ok. 165 tys. zł, aby dokonać tych zmian.
Program zakładał przeniesienie oddziału z pawilonu VI do pawilonu II. Wykonane
zostanie to w lutym br. Szpital zainwestował swoje środki w wysokości 110
tys. zł oraz środki z PFOŚiGW – ok. 1 mln zł. Na dzień dzisiejszy Szpital stara
się o uzyskanie pożyczki i dotacji z WFOŚiGW w wysokości 336 tys. zł. Środki te
będą przeznaczone: 200 tys. na dofinansowanie prac związanych z centralnym
ogrzewaniem, 130 tys. zł na zadanie docelowe – wytwornica pary. Docelowo całą
działalność planuje się przenieść do pawilonu I i II oraz przewiązki. Na to
potrzebne jest 1 mln 650 tys zł. Kwota ta pozwoli zwolnić budynki, które
następnie zostaną przekazane właścicielowi (można będzie je sprzedać lub
wykorzystać w winny sposób). Zaangażowanie w proces restrukturyzacji Starostwa
oraz pracowników Szpitala jest bardzo duże. Oprócz zwolnionych 75 osób,
dyrekcja uzyskała dużą pomoc od związków zawodowych, które zgodziły się na
takie ruchy w Szpitalu rozumiejąc problem. Pozostali pracownicy również
przyczynili się w pewnym stopniu – rezygnując z części swojego
wynagrodzenia, wyrazili zgodę na obniżenie premii regulaminowej z 17 na 12%.
Wyrazili również zgodę na zaniechanie naliczania podwyżek z ustawy „203” oraz
obniżenie odpisu na fundusz świadczeń socjalnych z 660 na 440 zł. Pan Dyrektor
przytoczył, że pielęgniarka zarabia brutto ok. 1450 zł. Rozpoczęty proces
restrukturyzacji powinien być kontynuowany, zmierza on w dobrym kierunku i
wydaje się, że po jego przeprowadzeniu Szpital będzie mógł samodzielnie
finansować się – pod jednym warunkiem, że NFZ nie będzie zmniejszał z roku na
rok przychodów.
Jeżeli
chodzi o kontrakt na 2004 r. – jest on niższy w porównaniu z rokiem 2003
o 5% - czyli ok. 400 tys. zł. Szpital długo nie chciał podpisać protokołu
negocjacji, ale jest obietnica oddziału NFZ w Katowicach zwiększenia przychodów
w trakcie roku o ok. 1,5 mln zł. Na leczenie dzieci jest mniej środków niż
na leczenie dorosłych, a to powoduje, że żeby osiągnąć ten poziom finansowania,
który zaproponował NFZ Szpital musi np. w poradniach przyjąć od 20 do 25%
pacjentów więcej. Jakie będą tego skutki – okaże się po rozliczeniu I-go
kwartału.
Zapytał,
czy etap restrukturyzacji przyjęty na 2003 r. został wykonany w całości,
a jeśli nie – to dlaczego.
Odpowiedział,
ze w zakresie restrukturyzacji zatrudnienia etap został wykonany w 100%.
Jeśli chodzi o zadania inwestycyjne – ze względu na brak źródeł finansowania w
roku 2003 nie zostały wykonane, a dotyczy to głównie montażu dźwigu (to zadania
zostało rozpoczęte, a miało być wykonane we wrześniu 2003 r.), ze względu na
brak środków kwota ok. 200 tys. zł. Montaż wytwornicy pary również nie został
wykonany w 2003 r. – obecnie na ten cel szpital stara się o środki
z WFOŚiGW. Zadanie przesunięto na 2004 r. Modernizacja bloku operacyjnego
wraz z klimatyzacją – brak środków, to zadanie miało być zakończone we wrześniu
2003 r., potrzebna jest kwota ok. 100 tys. zł. Przystosowanie pawilonu II do przejęcia
oddziałów pediatrycznego i niemowlęcego – prace nie zostały wykonane,
przesunięto je na rok 2004 r. Oddział pediatryczny będzie przeniesiony już w
miesiącu lutym. Na pozostałe prace potrzeba ok. 165 tys. zł.
Zwrócił
się do Dyrektora J. Puchały i przekazał, że zaskakujące jest, iż Rada Powiatu
nie została poinformowana, iż przyjęty program restrukturyzacji w zakresie
inwestycyjnym nie został wykonany. Przy planowaniu i uchwalaniu przez Radę tego
programu założono na pewno tytuły i źródła finansowania – gdzieś więc musiała
nastąpić zapaść.
Odpowiedział,
że całość programu naprawczego miała zamykać się kwotą 6 mln zł. Do realizacji
w 2003 r. była kwota 1.900 tys. zł – przy czym w programie naprawczym przyjętym
przez Radę Powiatu przy pewnych pozycjach był zapis „brak źródeł finansowania”.
Poprosił
Pana Dyrektora o przedstawienie odpowiedzi na to pytanie na piśmie.
Odniósł
się do sprawozdania dyrektora Szpitala Pediatrycznego. Jako radny
i członek rady społecznej tego Szpitala zwrócił się z apelem i
jednocześnie przypomniał, że Rada zdecydowała o utrzymaniu Szpitala
Pediatrycznego oraz jego restrukturyzacji. Założone zostały etapy rzeczowego
działania, natomiast nie finansowego, ponieważ środki miały się pojawić w tzw.
międzyczasie. Zdecydowano o podjęciu tak trudnego zadania, po to żeby dać
szpitalowi szansę na przetrwanie. Chcemy mieć ten szpital w wymiarze minimalnym
– działalność zostanie skumulowana w dwóch pawilonach. Żeby do tego doprowadzić
trzeba szpitalowi maksymalnie pomóc nawet kosztem dalszego zadłużania się
powiatu. Nie można tej załogi i tego zakładu pozostawić samym sobie, tym
bardziej, że cel jest przejrzysty, a efekt jak najbardziej dookreślony. My
musimy znaleźć sposób realizacji tego celu. Stwierdził, że rozumie wzburzenie
Pana Dyrektor Muchackiego, ale w tym momencie trudno mu się wypowiadać za
Szpital Onkologiczny, gdyż jest akurat członkiem rady społecznej Szpitala
Pediatrycznego i o interes tego szpitala ma obowiązek na tym forum zabiegać.
Odniósł
się do wypowiedzi Pana radnego i stwierdził, że jest on przede wszystkim radnym
powiatowym.
Stwierdził,
że jest jednym i drugim. Powiedział, że wie jak ciężko jest w tej chwili
realizować zadania Szpitalowi i dochodzimy do pewnego momentu przełamania się
środka ciężkości, w którym ten szpital będzie już tylko finalizował pewne
działania modernizacyjne i restrukturyzacyjne. Na dziś ciągle jeszcze
dochodzimy do tej krzywej wznoszącej i tę barierę powinniśmy pokonać jak
najszybciej.
Stwierdził,
że jest zaskoczony, ponieważ rok temu przy przedstawianiu na sesji Rady Powiatu
programu naprawczego, miał wątpliwości i przedstawił swoje uwagi co do
skuteczności jego realizacji. Dlatego też słuszny był jego wniosek, by zamiast
programu naprawczego powołać komisję doraźną w celu ustalenia przyczyn złej
sytuacji Szpitala. Dzisiaj na to pytanie byłaby już odpowiedź. Niestety obecnie
mamy coraz większe długi w Szpitalu. Nie wiadomo w jakim kierunku Rada dalej go
poprowadzi.
Stwierdził,
że również jest członkiem rady społecznej tego Szpitala, co nie znaczy że
będzie wysuwał wnioski dotyczące wyższości jednego szpitala nad drugim, jednych
celów nad drugimi. Dlatego Pan radny uważa, że rada powinna podejmować decyzję
– z powodu braku środków – w hierarchii ważności. Jeżeli mówimy o zdrowiu –
trudno taką hierarchię ustalić. Trzeba jednak odpowiedzieć na pytanie, skąd
biorą się długi Szpitala Pediatrycznego. W tej sytuacji należy cofnąć się
wstecz – nawet do lat 70-tych – kiedy zaczęto ten szpital budować, następnie
niektóre oddziały z tego szpitala zostały przeniesione do innych placówek na
terenie Bielska-Białej. Aby obniżyć bieżące koszty utrzymania jego działalności
należy go jak najszybciej przenieść do dwóch pawilonów. Stwierdził, że gdy
przyjmował funkcję Starosty w poprzedniej kadencji Rady Powiatu mówił
wówczas, że największym problemem finansowym dla starostwa będzie sprawa
Szpitala Pediatrycznego. Następnie odbyła się niejedna debata dotycząca tego
Szpitala. Ostatecznie Rada podjęła decyzję, że szpital ma pozostać. Jedynymi
wolnymi środkami, jakie posiadał powiat w zeszłej kadencji były środki z
PFOŚiGW. Pierwotnie miała to być kwota 1.990 tys. zł, ostatecznie przekazano
kwotę 1.400 tys. zł. Obecnie powiat stoi przed dylematem, skąd pozyskać środki,
by w dalszym ciągu mogła przebiegać restrukturyzacja inwestycyjna. Jeżeli
środków tych nie znajdziemy, to Szpital w dalszym ciągu będzie kumulował stratę
w wysokości 200 tys. zł miesięcznie. W międzyczasie Szpital pozyskał kredyt
bankowy oraz pożyczkę ze Starostwa – niestety nie jest w stanie sam spłacać
tych zadłużeń. Jeżeli uda się pozyskać jeszcze 1 mln zł to w końcu tego roku
Szpital będzie się finansował. Pan radny zwrócił się z prośbą do Zarządu
o wskazanie źródeł finansowania – w przeciwnym wypadku ten 1 mln zł
pochłonie 5 miesięcy tego roku.
Przypomniał,
że poprzez dyskusję wokół trudnej sytuacji Szpitala Pediatrycznego wywołanej na
ostatniej sesji Przewodniczący Rady zdecydował wprowadzić temat sytuacji służby
zdrowia w powiecie bielskim już na dzisiejszą sesję (4 miesiące wcześniej). Pan
radny uważa, że w szpitalu tym wiele już zostało zrobione, nie ma co wracać do
przeszłości. Zwrócił się do Starosty, aby przybliżył koncepcję którą chce
zrealizować Zarząd odnośnie kontynuacji restrukturyzacji w Szpitalu
Pediatrycznym, pomimo tak małych środków jakimi dysponujemy. Może wtedy łatwiej
będzie wszystkim zrozumieć, że nie jest tak tragicznie i można przeprowadzić
kolejne procesy i kolejne etapy restrukturyzacji. Jako przykład podał Beskidzki
Szpital Rehabilitacyjny – gdzie była bardzo trudna sytuacja finansowa, a
poprzez różnego typu działania doprowadzono do tego, że załodze i organom
władczym udało się opanować tę trudna sytuację i zakład działa.
Zapytał,
jaki jest procent administracji w stosunku do „białego” personelu w Szpitalu
Pediatrycznym.
Nie
zgodził się z Panem Z. Mizerą. Zwrócił uwagę, że to właśnie wówczas, kiedy Pan
Mizera był Starostą został przyjęty plan restrukturyzacji Szpitala
Pediatrycznego – to Pan Mizera nie wskazał źródeł finansowania tej
restrukturyzacji, zaproponował Radzie menadżera, który jest obecnie szefem tej
placówki, a jak Pan Mizera pełnił funkcję Starosty Rada obniżyła dofinansowanie
dla szpitala z 1.900 tys. zł na 1.400 tys. zł. W związku z tym Pana radnego
dziwi żądanie, aby Pan Starosta Płonka wskazał źródła finansowania dalszej
restrukturyzacji tego szpitale.
Poparł
wniosek Pana Pilcha, by nie rozpatrywać przeszłości. Trzeba myśleć
o przyszłości, bo możemy się w tym wszystkim pogubić.
Odniósł
się do wypowiedzi Pana radnego Koperskiego i przekazał, że Pan Koperski również
był członkiem Rady Społecznej tego Szpitala, i gdyby przejrzał dokumenty dot.
harmonogramu restrukturyzacji – to wskazane są tam źródła finansowania –
Starostwo Powiatowe, PFOŚiGW, WFOŚiGW.
Stwierdził,
że wszyscy słyszeli, że tych źródeł finansowania nie było, a Pan Mizera
przekonuje Radę, że takie źródła były wskazane. Dyrektor Szpitala
Pediatrycznego, przekazując informację radnym, wyraźnie powiedział, że tych
źródeł finansowania nie było. Pan radny prosił o odpowiedź, jak było
rzeczywiście.
Stwierdziła,
że dyskusja zmierza w złym kierunku. Wszystkie decyzje, które Rada podejmowała
na tej sali, w tej i poprzedniej kadencji, miały przede wszystkim na względzie
pacjenta – czyli dziecka. Gdyby wcześniej doprowadzono do likwidacji tego
Szpitala, byłby bardzo negatywny odbiór społeczny. Przyjmując program
restrukturyzacji Rada zakładała, że uda się go przeprowadzić. Sytuacja jednak
zmienia się z dnia na dzień. Zmienił się system zdrowotny – były kasy chorych,
a obecnie jest NFZ. Obecnie najważniejsze jest, aby znaleźć środki na
dokończenie restrukturyzacji, przy czym nie można już podejmować decyzji o
kredytowaniu powiatu, ponieważ powiat nie może sobie pozwolić na zaciąganie
kolejnego kredytu. Pani radna stwierdziła, że jest za podjęciem takiej decyzji,
aby wszystkie szpitale, którymi zarządza Rada były u nas utrzymane.
Dodał,
że w chwili kiedy była podejmowana decyzja o restrukturyzacji i utrzymaniu
Szpitala Pediatrycznego miano na względzie przede wszystkim dobro pacjentów,
jak również to, że powiatu nie było wówczas stać na poniesienie bardzo wysokich
kosztów likwidacji szpitala.
Zauważyła,
że Pan Odrzywołek zadał pytanie Dyrektorowi Szpitala Pediatrycznego dotyczące
realizacji programu restrukturyzacji. Pani radna uważa to pytanie za
niezasadne, ponieważ jako Naczelnik Wydziału Zdrowia powinien posiadać bieżącą
wiedzę na ten temat.
Stwierdził,
że chciał zwrócić uwagę na program restrukturyzacji zakładu, który przeprowadza
Dyrektor, a nie organ założycielski. Program ten rozpisany był na miesiące, na
kolejne etapy, które miały być wykonane – stąd też to pytanie.
Zaproponował
inne rozwiązanie trudnej sytuacji Szpitala Pediatrycznego bądź poprzez
przyłączenie do innej placówki służby zdrowia, bądź sprzedaż obiektów
i terenów szpitala i wybudowanie nowych pawilonów.
Powiedział,
że rozmowy w tym zakresie trwały i trwają z miastem Bielskiem-Białą. Obecnie
jednak sytuacja się zmienia, ponieważ zmienia się również prawo w zakresie
działania szpitali, jako spółek użyteczności publicznej. Też w pewien sposób
trzeba się do tego przygotować, dlatego prowadzone są rozmowy, a czy zakład ten
będzie ostatecznie utrzymany, czy też likwidowany, będzie to decyzja tej Rady.
Poparł
Pana Muchackiego. Stwierdził, że nie wyobraża sobie, aby na terenie
Bielska-Białej i powiatu bielskiego nie było Szpitala Pediatrycznego. Dlatego
też za wszelką cenę trzeba kontynuować rozpoczęte działania, przenosić szpital
do wskazanych pawilonów, a jeżeli uda się to wszystko wykonać, szpital będzie
mógł pracować bez zakłóceń.
Zwrócił
się do Pana radnego Szarego, i stwierdził, że jest on radnym II kadencję i wie
doskonale, że zarówno poprzednia Rada, jak i obecna jest za utrzymaniem tego
szpitala.
Powiedział,
że jest za utrzymaniem Szpitala Pediatrycznego, z tym że jak wcześniej już
mówił, proponował utworzenie komisji składającej się ze specjalistów, którzy
oceniliby celowość przeprowadzenia wszelkich inwestycji w tym szpitalu. Jest to
bardzo stary szpital, do którego obecnie zainwestowane są duże środki, a i tak
nigdy nie będzie to nowy szpital. Teren szpitala jest atrakcyjny, można go było
sprzedać i wybudować nowy pawilon – dlatego wg Pana radnego program
restrukturyzacji nie ma szans zrealizowania, ponieważ wiele treści w nich
zawartych jest już nieaktualnych.
Zapytał,
jak przedstawia się procentowo ilość pracowników administracji Szpitala
w stosunku do „białego” personelu.
Odpowiedział,
że jest to wskaźnik 9%.
Powiedział,
że wszyscy winni czuć się odpowiedzialni za nasz majątek. W Szpitalu
Onkologicznym niewątpliwie trzeba sobie poradzić z remontem dachu, Szpitalowi
Pediatrycznemu trzeba dać szansę normalnego zafunkcjonowania – niezależnie od
lepszego czy gorszego kontraktu z NFZ. Aby to zrealizować należy wyłożyć środki
i konsekwentnie dążyć do celu.
Zaproponował,
aby zakończyć dyskusję, gdyż zbacza ona z tematu. Trzeba przystąpić do pewnych
merytorycznych rozwiązań.
Poinformował,
iż przekazał w tej chwili materiały dotyczące restrukturyzacji Szpitala
Pediatrycznego przyjęte przez Radę Powiatu poprzedniej kadencji. W projekcie
określone są źródła finansowania poszczególnych zadań. Zaproponował również
radnym, którzy nie znają tego materiału o zapoznanie się z nim.
Stwierdził,
że materiał ten wszystkim radnym jest znany. Pan radny również go zna, jako
były członek rady społecznej Szpitala Pediatrycznego, jednak z tego materiału
nie wynika, że wypowiedź Pana Z. Mizery była uzasadniona. Pan radny dalej
podtrzymuje to, że Pan Mizera nie powinien apelować do Pana Starosty o
wskazanie źródeł finansowania – skoro były one wskazane, tak więc program
powinien być realizowany. W 2003 r. program nie był realizowany pomimo tego, że
pod przewodnictwem Pana Mizery to zostało przedstawione i przegłosowane. Pan
radny stwierdził, że może tylko mieszkańców Bielska-Białej i powiatu bielskiego
jako członek rady społecznej Szpitala Pediatrycznego przeprosić, że za mało
walczył o ten szpital, za mało atakował Pana Z. Mizerę jako Starostę, by
były efekty tej działalności naprawczej. Przykro mi, że Pan zawsze ma złote
środki, świetne rozwiązania, jak nie ma Pan okazji kierować placówką, a nie
wtedy, kiedy Pan nią zarządzał – powiedział Pan radny.
Zaproponował,
aby zamknąć polemikę personalną.
Pan
A. Pilch
Poparł
wypowiedź Pana Marekwicy. Zwrócił się do Zarządu o przedstawienie koncepcji
dalszych działań w kierunki poprawy sytuacji Szpitala Pediatrycznego.
Powiedział,
że na początku dyskusji o służbie zdrowia pomyślał, że dyrektorzy za długo
wypowiadają się na temat swoich placówek i ogólnie o sytuacji, która dzisiaj
panuje w służbie zdrowia – jednak dyskusji nigdy nie jest za wiele. Na
dzisiejszej sesji nie rozwiążemy wszystkich problemów. W tym temacie dyskusje
trzeba nadal kontynuować, być może nawet więcej niż jedną sesję poświęcić tej
tematyce – taki jest mój wniosek do Pana Przewodniczącego – powiedział Pan
Starosta. Problemy biorą się z tego, że usługi medyczne są bardzo nisko
wycenione i to powoduje wpadanie placówek w zadłużenie. Pod koniec poprzedniej
kadencji prowadzone były różnego rodzaju rozmowy z miastem Bielskiem-Białą, z
Marszałkiem Województwa Śląskiego, które nie przyniosły konkretnych rozwiązań.
Ze
środków zakontraktowanych przez placówki służby zdrowia tylko do 10% pozostaje
na ich utrzymanie (reszta środków – przeznaczona jest na leczenie). Są to
niewielkie środki. Nie ma praktycznie zbieżnej polityki prowadzenia służby
zdrowia w kraju. Problemami tymi obarczone są więc samorządy, które też nie
posiadają środków. Pan Starosta zaapelował, aby jednak podejmować merytoryczną
dyskusję na temat naszych placówek, ponieważ sytuacja jest naprawdę bardzo
trudna. Jeżeli chodzi o Szpital Pediatryczny – w ocenie Pana Starosty, gdy
znajdziemy ok. 1,5 mln zł to proces restrukturyzacji nie będzie zagrożony.
Zarząd czyni wszelkie starania, aby kwotę tę znaleźć. Nie ma jednak pewności,
jak szpitale będą w przyszłości finansowane, jak wyceniona będzie w przyszłym
roku usługa. Pomimo naszych starań sytuacja może się zmienić na niekorzyść. Pan
Starosta odniósł się również do wypowiedzi Pana radnego Zięby o powołaniu
komisji doraźnej i przekazał, że jeśli nie chcemy nic zrobić to powołajmy
komisję. Szpital Pediatryczny wykonał już bardzo duży wysiłek
restrukturyzacyjny – zwolnionych zostało 75 osób, a w ocenie Pana Starosty,
przy przeniesieniu oddziałów trzeba będzie zwolnić jeszcze ok. 40 osób. Jeżeli
będzie ok. 100-110 łóżek to powinno być zatrudnionych 180-190 pracowników,
wówczas wszystko będzie już zależeć od podpisanych kontraktów. W obecnym
projekcie budżetu przyjęto kwotę 150 tys. zł na wykonanie robót, o których
mówił Pan Dyrektor Szpitala Pediatrycznego. Trzeba również czynić starania, aby
dokonać remontu dachu w Szpitalu Onkologicznym – jest to bardzo ważna kwestia.
Zwrócił się również do Pani T. Zejmy dziękując za przekazane słowa. Stwierdził,
że jako Starosta jest również przeciwnikiem zaciągania kolejnego kredytu. Można
jeszcze zaciągnąć kredyt w wysokości 2 mln zł – i na tym koniec.
Pan
P. Koperski
Zwrócił
się do Pana radnego Mizery, że intencją jego wypowiedzi nie było obrażanie.
Jeśli Pan Mizera tak to odebrał – to Pan radny przeprasza go. Chodziło mu tylko
o to, aby usługi pediatryczne na naszym terenie byłe realizowane.
Przekazał,
że nie poczuł się urażony – wręcz przeciwnie, dyskusja dostarczyła radnym
jeszcze więcej informacji. Ponadto zwrócił uwagę, że powiat na służbę zdrowia
nie otrzymuje żadnych środków, dlatego też na jakiekolwiek działania w tych
placówkach możemy przeznaczyć środki z PFOŚiGW oraz subwencji, jednak musimy
podejmować decyzje dotyczące funkcjonowania różnych działów – w tym służby
zdrowia – za które Rada i Zarząd są odpowiedzialne.
Zwrócił
się do Pana Starosty i przekazał, że jego celem nie było atakowanie
kogokolwiek. Miał na celu jedynie dobre funkcjonowanie służby zdrowia. Jako
dyrektor Beskidzkiego Centrum Onkologii czuje się za nią odpowiedzialny i
będzie o nią walczył.
Powiedział,
że prowadził uzgodnienia z Prezydentem Bielska-Białej i Przewodniczącym
Rady Powiatu o zorganizowaniu wspólnej sesji odnośnie tego, jakie podjąć
działania dotyczące funkcjonowania służby zdrowia na terenie miasta
Bielska-Białej i powiatu bielskiego, poprzedzonej spotkaniem obu Komisji. Aby
doprowadzić do takiego przedsięwzięcia trzeba dokładnie określić, jakie będą
oczekiwania z naszej strony. Jak wszyscy radni wiedzą wcześniej prowadzone były
rozmowy z miastem Bielskiem-Białą, nie przyniosły one jednak oczekiwanych
efektów. Od roku 1999 powiat zarządza pięcioma publicznymi placówkami służby
zdrowia i stan ten trwa do dziś. Pan Starosta wyraził nadzieję, że ta koncepcja
prowadzenia rozmów i dalszej strategii jest bardzo istotna.
Podziękował
dyrektorom za udział w sesji rady Powiatu. Następnie ogłosił 10-minutową
przerwę w obradach.
Po
przerwie wznowiono obrady.
X. Prezentacja „Programu ochrony środowiska dla powiatu bielskiego” oraz „Planu gospodarki odpadami dla powiatu bielskiego”.
Dokonała prezentacji obu programów. Opracowany „Program Ochrony Środowiska dla Powiatu Bielskiego” stanowi podstawowe narzędzie prowadzenia polityki ekologicznej w Powiecie. Realizacja programu ma doprowadzić do poprawy stanu środowiska naturalnego, efektywnego zarządzania środowiskiem oraz zapewnić skuteczne mechanizmy chroniące środowisko przed degradacją, a także stworzyć warunki dla wdrożenia wymagań obowiązującego w tym zakresie prawa.
Program
Ochrony Środowiska określa politykę środowiskową, ustala cele i zadania
środowiskowe oraz szczegółowe programy zarządzania środowiskowego, odnoszące
się do aspektów środowiskowych, usystematyzowanych według priorytetów.
Przy
tworzeniu Programu przyjęto założenie, iż powinien on spełniać rolę narzędzia w
pracy przyszłych użytkowników, ułatwiającego i przyśpieszającego rozwiązywanie
zagadnień techniczno-ekonomicznych związanych z przyszłymi projektami.
Ponadto
celami Programu Ochrony Środowiska są:
1. Rozpoznanie stanu istniejącego i przedstawienie
propozycji zadań niezbędnych do kompleksowego rozwiązania problemów ochrony
środowiska (zadania te w większości stanowią zadania własne Powiatu)
2. Wyznaczenie hierarchii ważności poszczególnych
inwestycji (ustalenie priorytetów)
3. Przedstawienie rozwiązań technicznych, analiz
ekonomicznych, formalno-prawnych dla proponowanych działań proekologicznych
4. Wyznaczenie optymalnych harmonogramów realizacji
całości zamierzeń inwestycyjnych Powiatu ze wskazaniem źródeł finansowania
Program
wspomaga dążenie do uzyskania w Powiecie sukcesywnego z roku na rok
ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko źródeł zanieczyszczeń, ochronę
i rozwój walorów środowiska oraz racjonalne gospodarowanie z
uwzględnieniem konieczności ochrony środowiska. Stan docelowy w tym zakresie
nakreśla Program Ochrony Środowiska a dowodów jego osiągania dostarcza ocena
efektów działalności środowiskowej, dokonywana okresowo (według nowej ustawy co
2 lata).
Struktura opracowania obejmuje omówienie kierunków ochrony środowiska w Powiecie w odniesieniu do gospodarki wodno-ściekowej, gospodarki odpadami, ochrony powierzchni ziemi i gleb, ochrony powietrza, ochrony przed hałasem, ochrony przed promieniowaniem niejonizującym, ochrony przyrody, edukacji ekologicznej, racjonalnego użytkowania zasobów naturalnych z podaniem ich charakterystyki, oceną stanu aktualnego i stanu docelowego umożliwiając tym samym identyfikację potrzeb w tym zakresie.
Identyfikacja
potrzeb Powiatu w zakresie ochrony środowiska, w odniesieniu do obowiązujących
w kraju przepisów prawnych i regulacji prawnych Unii Europejskiej, polega na
sformułowaniu celów i kierunków działań oraz wyznaczeniu priorytetów
ekologicznych ekologicznych podziałem na cele krótkoterminowe (do 2006 r.)
i długoterminowe (do roku 2015).
Analizę
każdego kierunku ochrony środowiska w Powiecie wieńczy tzw. matryca logiczna –
tabelaryczne zestawienie celów, zadań i oczekiwanych rezultatów z podaniem
sprawdzalnym wyznaczników osiągnięć oraz źródeł i sposobów weryfikacji. Dla
każdego kierunku działań utworzony zostanie harmonogram realizacji Programu.
Harmonogram zawiera wykaz zadań Powiatu z podziałem na zadania własne i
koordynowane, określenie terminu i jednostki odpowiedzialnej za realizację
zadań, planowane efekty ekologiczne oraz planowane koszty przedsięwzięć
z wykazaniem źródeł ich finansowania.
W celu
optymalnego doboru pakietu inwestycji do realizacji oraz właściwego
uzasadnienia decyzji o przyjęciu bądź też odmowie realizacji danej inwestycji,
w końcowym rozdziale opracowania przedstawiono sposoby i zestaw kryteriów
umożliwiających wyznaczenie priorytetów w planowaniu inwestycyjnym.
Podstawę prawną do sporządzenia Planu Gospodarki
Odpadami dla powiatu bielskiego stanowią ustalenia ustawy z dnia 27 kwietnia
2001 r. o odpadach (Dz. U. Nr 62 poz. 628 z póź. zm.) oraz rozporządzenie
Ministra Środowiska z dnia 9 kwietnia 2003 r. w sprawie sporządzania planów
gospodarki odpadami (Dz. U. Nr 62 poz. 628). Uwzględnia on również ustalenia
zawarte w Planem Gospodarki Odpadami dla
województwa śląskiego. Ponadto Plan stanowi integralną część programu ochrony
środowiska dla powiatu bielskiego.
W planie opisano aktualny stan gospodarki odpadami,
prognozy, cele i kierunki działań oraz niezbędne koszty związane z realizacją
przedsięwzięć w gospodarce odpadami.
W Planie gospodarki odpadami przedstawiono prognozę zmian w gospodarce
odpadami, z której wynika, że w nadchodzących latach następować będzie
niewielki wzrost ogólnej ilości odpadów powstających na terenie powiatu. W
grupie odpadów komunalnych odnotowuje się wzrost udziałem frakcji organicznej;
a także wzrost udziału tworzyw sztucznych. Propozycja docelowego systemu
gospodarki odpadami komunalnymi oparto o rozwój odzysku i recyklingu, a unieszkodliwienie
odpadów przez składowanie stosuje się tylko w przypadkach braku możliwości
innego wykorzystania odpadów.
Wyboru
docelowego modelu gospodarki odpadami z sektora komunalnego dokonano w oparciu
o analizę 3 możliwych do zastosowania wariantów. Najkorzystniejszym
rozwiązaniem jest oparcie gospodarki odpadowej o wariant bazujący na przyjęciu
wspólnych rozwiązań z gminą Bielsko-Biała. Zasadniczym plusem skojarzonej
gospodarki odpadowej jest centralne położenie miasta Bielska-Białej względem
gmin powiatu, oraz fakt posiadania odpowiednich terenów dla lokalizacji zakładu
utylizacji odpadów. Istotne znaczenie ma tutaj potencjalna możliwość
finansowania planowanego przedsięwzięcia, wynikające z jego regionalnego
charakteru i liczby mieszkańców (ponad 300 tys.).
Elementem końcowym Planu jest analiza oddziaływania na
środowisko, z której wynika, że jego realizacja pozwoli na ograniczanie
przyczyn powstania nowych zagrożeń i uciążliwości dla środowiska powodowanych
przez odpady. Wzrost stopnia zagospodarowania odpadów oraz rekultywacja
nieczynnych składowisk odpadów przyczyni się do ochrony powierzchni ziemi i
zmniejszenia zagrożeń dla wód podziemnych, a także ograniczy emisję do
powietrza.
(Pełna wersja Programu ochrony środowiska oraz Planu gospodarki odpadami dla powiatu bielskiego – do wglądu w Biurze Rady).
Poinformował,
iż program ten zawiera pewne zmiany związane z poprawkami, które nanieśli
wójtowie i burmistrzowie gmin powiatu bielskiego, jak również związane
z poprawieniem nazewnictwa i inne poprawki zgłoszone na konferencji w
Brennej. Program ten może być jednak dopiero zatwierdzony w momencie uzyskania
opinii Marszałka Województwa Śląskiego, na którą Zarząd Powiatu oczekuje. Być
może do kolejnego terminu sesji Rady opinia ta już wpłynie, i będzie można
przyjąć ten program całościowo. Częścią programu ochrony środowiska jest plan
gospodarki odpadami. W poprzedniej kadencji było ukierunkowanie, by stworzyć
powiatowe składowisko odpadów w celu zachowania optymalnych warunków
prowadzenia gospodarki odpadami. Było to uwarunkowane przede wszystkim faktem
niemożności uzgodnienia z miastem Bielskiem-Białą – powiatem grodzkim
zasadności prowadzenia tego programu wspólnie. Sprawa zmieniła się w
listopadzie ub. roku, na ostatnim konwencie wójtów i burmistrzów powiatu
bielskiego miasto Bielsko-Biała wyraziło chęć prowadzenia wspólnej gospodarki
odpadami dla miasta i części gmin powiatu bielskiego. Na dzień dzisiejszy gmina
Kozy przewozi odpady komunalne na wysypisko w Bielsku-Białej (Lipnik). Tak też
zamierzają niektóre gminy – gmina Czechowice-Dziedzice, Bestwina (chociaż ma na
dzień dzisiejszy uregulowania z gminą Brzeszcze), Jasienica i Jaworze.
Dziś odpady stamtąd trafiają na wysypisko w Jastrzębiu. Pan Wicestarosta uważa,
że ten kierunek, to otwarcie miasta spowoduje pewne ułożenie wariantów
przedstawionych w programie gospodarki odpadami w hierarchię, tzn. daje to
możliwość od zaraz zastosowania wariantu I, jako wariantu, który jest
aktualny na dzień dzisiejszy. Jeśli natomiast chodzi o powstanie
składowiska na terenie powiatu bielskiego (chodzi składowisko w Kaniowie,
które tam było planowane) należy przewidzieć taką możliwość i zarezerwować
grunty, aby w przyszłości można było skorzystać z tego miejsca. Być może będzie
to inna działalność gospodarcza z powstaniem układu komunikacyjnego do tego
miejsca, ponieważ takie tam są potrzeby. Dlatego wydaje nam się, że
w ramach realizacji konkretnych zadań, konkretnych celów, te warianty mają
sens. Natomiast w pierwszym rzędzie należy popatrzeć na to otwarcie, które
zaproponował Prezydent Bielska-Białej w ostatnim czasie. Oba programy są już
radnym znane.
Zapytał,
czy Komisja Ochrony Środowiska zajmowała się już tą tematyką.
Odpowiedział,
że Komisja zajmowała się tą tematyka, przy czym opinii nie uzgodniono z różnych
powodów. Chodzi m.in. o to, że przy analizie tego tekstu znalezione zostały
błędy oraz pewne nieadekwatne sformułowania. Merytorycznie Komisji trudno się
odnieść do pewnych danych, które będą mogły być zweryfikowane przez wójtów i
burmistrzów po zaopiniowaniu przez nich ww. programów. Komisja zgłosiła wniosek
o opinię wójtów i burmistrzów w tej kwestii. Po zebraniu wszystkich stosownych
opinii Komisja ponownie zajmie się tą sprawą.
Pan
Wicestarosta
Stwierdził,
że wniosek ten został zrealizowany – do wójtów i burmistrzów zostały przekazane
powyższe programy z prośbą o sprawdzenie zapisów w ww. programach. Pozostałe błędy zostały
poprawione. Do dnia dzisiejszego Zarząd otrzymał jedną opinię z gminy
Wilkowice, która została uwzględniona w programie. Pozostałe opinie zostaną
również uwzględnione w momencie przekazania ich przez gminy.
Powiedział,
że dzisiejsza prezentacja nie ograniczaja prawa radnych do dyskusji przed samym
faktem podejmowania decyzji co do przyjęcia w formie uchwały tych programów -
być może odbędzie się to na kolejnej sesji.
Pan
A. Pilch
Stwierdził,
że gmina Jaworze również przyjęła program obejmujący zakres gminy. Program
przygotowywała ta sama firma, która wykonała to opracowanie dla powiatu
bielskiego. Skoro nie ma uwag, to te programu są skorelowane i tak należy to
traktować.
XI. Przyjęcie uchwał w następujących sprawach:
1.
zatwierdzenia
zestawienia przychodów i wydatków Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej w Bielsku-Białej na rok 2004.
Pan
Wicestarosta
Powiedział,
że Zarząd Powiatu jest zobowiązany co roku w terminie do 15 stycznia złożyć
projekt zestawienia przychodów i wydatków PFOŚiGW na dany rok budżetowy. Jeśli
chodzi o kształt projektu uchwały, praktycznie nie zmienia się w żadnym
stopniu w stosunku do ubiegłego roku. Proponuje się również, aby organ
wykonawczy funduszu, jakim jest Zarząd Powiatu każdorazowo wszystkie zadania
inwestycyjne oraz inne, które będą finansowane z PFOŚiGW przedstawiał na
Komisji Ochrony Środowiska w celu uzyskania stosownej opinii tej Komisji. Taki
jest również zapis w projekcie uchwały. Załącznik do projektu ww. uchwały przewiduje
konkretne zestawienia kwot w zakresie dochodów i wydatków Funduszu na rok 2004.
W zestawieniu jest przedstawione saldo konta na dzień 31.12.2003 r. w
ujęciu: ile środków było, i ile zostało rozdysponowanych - wg sytemu, jaki jest
zapisany w treści głównej uchwały tzn. że Zarząd podjął stosowną uchwałę i
uzyskał wcześniej pozytywną opinię Komisji Ochrony Środowiska. W ramach
kumulacji środków na 31.12.2003 r. po stronie salda jest 1 mln 113 tys. 323 zł,
z tym że absolutna część jest zadysponowana, czyli jest ukierunkowana na
realizację konkretnych zadań, a nie nastąpił wydatek, czyli nie ma jeszcze
zamknięcia zadania, rozliczenia i nie ma faktur. Te faktury nastąpią w
przeciągu 2004 roku. Fundusz ten ma charakter ciągły, nie zeruje się go, środki
nie przepadają. Planowane przychody funduszu na rok 2004 wynoszą 700 tys. zł.
Do rozdysponowania jest jednak sumaryczna kwota 785 tys. 217 zł. Taką kwotę
można podzielić w ramach wniosków w roku 2004. W części merytorycznej sesji
była mowa o szpitalach. Na dzień dzisiejszy są zabezpieczone środki na koncie
dla Szpitala Pediatrycznego i Onkologicznego w ramach zobowiązań w formie
stosownych uchwał Zarządu i opinii Komisji z roku 2002 i 2003 na kwotę prawie
600 tys. zł. Na Szpital Onkologiczny – na termomodernizację obiektów - głównie
dachów - jest to kwota 229 tys. zł. Tę kwotę należy wydać w odpowiednim
montażu finansowym związanym ze środkami WFOŚiGW i innymi środkami, o które
Szpital ten wystąpił. Czyli nie jest tak, że ze strony organu założycielskiego
nie jest nic oferowane w stosunku do potrzeb, które były zgłaszane wcześniej.
Szpital Pediatryczny – kwota 348 tys. zł – na termomodernizację obiektów
związanych również z przeniesieniem dwóch pawilonów, które są planowane
w ramach programu restrukturyzacji. Kolejna uchwała – w zakresie hipoteki
– związana jest również z montażem finansowym, ponieważ Szpital Pediatryczny ma
szansę otrzymać dotację i pożyczkę z WFOŚiGW. Nasze środki wspomagają cały
system, aby odpowiednio zrealizować zadanie. Są w ramach zobowiązań jeszcze
inne tematy np. w gospodarce wodno-ściekowej jest zabezpieczenie za zgodą
Komisji z ub. roku na ochronę przeciwpowodziową. Jest to konkretna sprawa
zabezpieczenia rowu przy ul. Bronowskiej w Ligocie. Są jeszcze mniejsze kwoty
związane z innymi zadaniami m.in. realizowane w naszych jednostkach – MOW
w Jaworzu, Zespół Szkół Specjalnych w Czechowicach-Dziedzicach,
termomodernizacja Starostwa Powiatowego. Te wydatki są w ramach zobowiązań,
a będą realizowane w roku 2004. Nową kwotę 785 tys. zł starano się
podzielić wg pewnych kierunków finansowania. Są to kierunki, które pozwolą na
realizację składanych wniosków. W zakresie edukacji ekologicznej w grupie
wydatków nieinwestycyjnych mamy środki do zadysponowania na rok bieżący w
kwocie 50 tys. zł. Są to wydatki własne i środki dla gmin i innych podmiotów. Z
doświadczenia nie tylko ubiegłorocznego Zarząd stara się zabezpieczyć pewne
kwoty, aby zrealizować składane wnioski. Kolejny temat, to przedsięwzięcia
związane z ochroną przyrody w tym urządzanie, utrzymanie terenów zieleni i
zadrzewień. Kwota 120 tys. zł na rok bieżący. Chodzi o zabiegi pielęgnacyjne na
zieleni wysokiej w pasie drogowym. W ubiegłym roku zostało faktycznie
wydanych ok. 144 tys. zł, a było zabezpieczone 150 tys. zł. Kolejna kwota to 30
tys. zł na przedsięwzięcia związane z gospodarką odpadami i ochroną powierzchni
ziemi (walka z hałasem, azbest). Duża grupa to wydatki inwestycyjne. Do
zadysponowania jest kwota 574 tys. 354 zł. Kierunki finansowania, na które
Zarząd Powiatu widzi możliwość przeznaczenia tego to: ochrona powietrza – 244
tys. 354 zł, ochrona wód – 100 tys. zł. Mniej zasobne pozycje to: gospodarka
odpadami, ochrona powierzchni ziemi – 20 tys. zł, edukacja ekologiczna – 10
tys. zł oraz 20 tys. zł – zapłata za program gospodarki odpadami
współfinansowany ze środków WFOŚiGW. W roku ubiegłym trzykrotnie korygowano w
niewielkim stopniu pierwotny kształt uchwały Rady Powiatu. Jeżeli wystąpią
takie potrzeby w tym roku Zarząd Powiatu będzie zwracał się prośbą do Rady
Powiatu o przyjęcie stosownych korekt, tak aby dostosować potrzeby
wnioskowe do realiów budżetowych.
Przedstawiła
pozytywną opinię Komisji do projektu ww. uchwały.
Przedstawił
pozytywną opinię Komisji do projektu ww. uchwały. Ponadto dodał, że Komisja
proponuje powiązanie skromnych możliwości powiatu w tej materii – chodzi
konkretnie o działania w zakresie udrażniania rowów przy drogach. Gminy
posiadają swoje środki – nie tylko z Gminnych FOŚiGW. Na naszym terenie w
gminie Czechowice-Dziedzice sołectwa czy zarządy osiedli również dysponują
pewnymi środkami, bardzo często zwracają się o drobne działania, które być może
w powiązaniu z PFOŚiGW można załatwić lepiej i szybciej i może na większą
skalę.
W
związku z brakiem głosów w dyskusji Pan Przewodniczący Rady poddał pod
głosowanie projekt ww. uchwały.
Za
głosowało - 23
Wstrzymało
się - 0
Przeciw - 0.
Uchwała
nr II/18/116/2004.
2.
ustanowienia
hipoteki na nieruchomości będącej w nieodpłatnym użytkowaniu Szpitala
Pediatrycznego w Bielsku-Białej.
Przekazał,
że Szpital Pediatryczny ma szansę zaciągnąć pożyczkę z WFOŚiGW, która w 50%
może być umorzona. Chodzi o prace termomodernizacyjne i adaptacyjne
związane z restrukturyzacją tego szpitala. Kwota pożyczki to 273 tys. 715 zł.
WFOŚiGW wymaga poręczenia (Zarząd Powiatu nie wyraził zgody na poręczenie Rady
Powiatu w formie pieniężnej, tak jak miało to miejsce przy innym kredycie –
dlatego jedyna możliwość to poręczenie hipoteką). Poręczenie musi wynosić co
najmniej 2,5-krotność wartości pożyczki, czyli jest to kwota 684 tys. 287 zł 50
gr. Tereny, którymi zarządza Szpital Pediatryczny są zapisane w dwóch księgach
wieczystych. Jeżeli chodzi o możliwość założenia hipoteki – dotyczą one
pierwszej lub drugiej księgi wieczystej, natomiast wszystko zostało
ukierunkowane na hipotekę, w której znajdują się m.in. dzisiejsze i przyszłe
docelowe obiekty Szpitala, czyli pawilon I, II, III i tereny przynależne.
Wartość gruntów, które objęte są księgą wieczystą wynosi obecnie 2.108.000 zł.
Zasadą jest jednak, że hipotekę można nałożyć na całej księdze wieczystej, nie
można wydzielić z tego poszczególnych działek. Dlatego też zapis w projekcie
uchwały jest taki, żeby określić tę hipotekę do wysokości wartości rynkowej
działek, które są tam zapisane.
Przedstawiła
pozytywną opinię Komisji do projektu ww. uchwały.
Przedstawiła
pozytywną opinię Komisji do projektu ww. uchwały.
W
związku z brakiem głosów w dyskusji, Pan Przewodniczący Rady poddał pod
głosowanie projekt ww. uchwały.
Za głosowało - 24
Przeciw - 0
Wstrzymało
się - 0.
Uchwała
nr II/18/117/2004.
3.
zatwierdzenia
Regulaminu Rady Społecznej Specjalistycznego Psychiatrycznego Zespołu Opieki
Zdrowotnej w Bielsku-Białej
W
imieniu Zarządu Powiatu projekt ww. uchwały omówił Pan Ryszard Odrzywołek –
Naczelnik Wydziału Zdrowia
Z
uwagi na fakt, iż w zaszły zmiany w składzie osobowym rady, należy zatwierdzić
ww. regulamin (wcześniej w skład rady wchodziło kilkanaście osób, w tej chwili
jest 5). Art. 46 ust. 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki
zdrowotnej określa, iż do zadań rady społecznej należy uchwalenie regulaminu
swojej działalności oraz przedkładanie go do zatwierdzenia podmiotowi, który
zakład utworzył. Nowa rada społeczna na swoim posiedzeniu określiła taki
regulamin – z prośbą o zatwierdzenie przez Radę Powiatu.
Przedstawiła
pozytywną opinię Komisji do projektu ww. uchwały.
W
związku z brakiem głosów w dyskusji Pan Przewodniczący Rady podał pod
głosowanie projekt ww. uchwały.
Za
głosowało - 24
Przeciw - 0
Wstrzymało
się - 0.
Uchwała
nr II/18/118/2004.
4.
rozpatrzenia
skargi p. Krystyny Więcek na działalność Starosty Bielskiego w zakresie prac nad regulacją ruchu na ulicy Ziołowej
i Widnej w Zabrzegu
Przekazał,
iż na jego ręce została złożona skarga na działalność Starosty Bielskiego.
Stwierdził, iż nie dopatrzył się żadnych uchybień ze strony Starosty, z uwagi
na fakt, iż Starosta nie posiadał dokumentów bądź materiałów, na których mógłby
pracować i przy tej okazji nie dotrzymać ustawowego terminu bądź wydać
nieprawidłową decyzję. Pan Przewodniczący poinformował, iż w związku z tym
wystąpił do skarżącej o podanie dodatkowego uzasadnienia. Skarżąca takie
uzasadnienie przysłała. Pan Przewodniczący uznał jednak, że skargę tę powinna
rozpoznać Komisja Rewizyjna.
Odczytał
stanowisko Komisji Rewizyjnej podjęte po rozpatrzeniu ww. skargi: Komisja
postanowiła uznać skargę Pani Krystyny Więcek na działalność Starosty
Bielskiego w zakresie prac nad regulacją ruchu na ul. Ziołowej i Widnej w
Zabrzegu za bezzasadną z uwagi na brak przedłożenia do zatwierdzenia przez
gminę Czechowice-Dziedzice zmian w organizacji ruchu ustalonych trakcie wizji w dniu 16 maja 2003 r.
Obecnie
jednak organizacja ruchu na ul. Ziołowej i Widnej w Zabrzegu będzie się odbywać
zgodnie z zatwierdzonym w dniu 9.01.2004 r. projektem. Opinia została
wypracowana po dość długich i sięgających do dalszej historii tej sprawy
obradach i została przyjęta jednogłośnie. Stan prawny jest taki, że gmina
Czechowice-Dziedzice dokonując pewnych zmian powinna uzyskać zatwierdzenie tych
zmian zanim wprowadziła je w życie, a to się nie dokonało. Stąd taka opinia
Komisji i skarga na działalność Starosty w tej materii bezzasadna.
W
związku z brakiem głosów w dyskusji Pan Przewodniczący Rady odczytał
projekt uchwały po czym poddał go pod głosowanie.
Za
głosowało - 23
Przeciw - 0
Wstrzymał
się - 1
Uchwała
nr II/18/119/2004.
5.
zatwierdzenia
planów pracy stałych Komisji Rady Powiatu w Bielsku-Białej na 2004 r.
Poinformował,
iż wszystkie Komisje przedstawiły propozycje planów pracy, które stanowią
załącznik do projektu uchwały.
W
związku z brakiem głosów w dyskusji Pan Przewodniczący Rady poddał pod
głosowanie projekt ww. uchwały.
Za
głosowało - 24
Przeciw - 0
Wstrzymało
się - 0.
Uchwała
nr II/18/120/2004.
6.
ustalenia
zasad, na podstawie których Radnym Rady Powiatu w Bielsku-Białej przysługują
diety oraz zwrot kosztów podróży służbowych
Stwierdził,
że informował na jednej z sesji w roku ubiegłym, iż widzi celowość
i konieczność – przynajmniej w takiej formie – większego zdyscyplinowania
radnych. Oczywiście większość radnych jest zdyscyplinowana – żeby jednak
ułatwić samozdyscyplinowanie, przedstawia pewne propozycje zmian do uchwały w
sprawie ustalenia zasad, na podstawie których radnym Rady Powiatu przysługują
diety. Poinformował, iż wspólnie z Panią Naczelnik Haliną Kopeć przygotował
zmiany do tej uchwały. Opinie w tej kwestii wyraziły kluby radnych.
Przekazał,
iż Klub RPW zaopiniował pozytywnie ww. projekt uchwały wraz z jedną
autopoprawką. Przy jej przyjęciu opinia jest pozytywna.
Poinformował,
iż dodany jest jeden punkt (jako pkt 7) w brzmieniu: „Potrącenia za nieobecność radnego w posiedzeniach Komisji
określone w ust. 3 i 5 dotyczą udziału radnego w pracach dwóch Komisji Rady
Powiatu”. Kilkoro radnych pracuje w 3 Komisjach Rady, więc są oni dodatkowo
obciążeni pracą, a byliby jeszcze obciążeni dodatkowo ewentualnymi
potrąceniami. O tę autopoprawkę chodziło.
Przekazał,
iż Klub OFS po zapoznaniu się z projektem niniejszej uchwały jest za jej
przyjęciem (jednogłośnie).
Poinformował,
iż Klub SLD nie wypracował jednoznacznego stanowiska, jednak generalnie jest za
zwiększeniem dyscypliny, z tym, że nie wszystkie rozwiązania proponowane w tym
projekcie uchwały są przez Klub popierane w przedstawionej wersji. Np.
podniesienie procentu potrącenia diety za nieobecność na sesji, czy komisji jest
zdaniem Klubu problematyczne (czy podniesie to dyscyplinę). Nieobecność radnego
na sesji czy komisji w żadnym wypadku nie jest warunkowana tym, ile procent
diety radny będzie miał w tym wypadku potrącone. Radny jest świadomy i
odpowiada przed swoimi wyborcami. Problematyczny jest także zapis dotyczący
opuszczania sesji czy komisji na godzinę – czy trzeba to rozumieć jako godzinę
w ciągłości, czy też jako sumę wszystkich wyjść. Jest to dość głęboka
ingerencja – nawet można powiedzieć szkolna. Można by zastanowić się na
początek nad zdyscyplinowaniem radnych w innej formie (może upomnieniem
Przewodniczącego Rady).
Stwierdził,
że trzeba by wprowadzić karty zegarowe i każde wyjście radnego liczyć. Jeden
pracownik musiałby w protokole zapisywać każde wyjście. Jest to kwestia
dyskusyjna – ktoś może uznać, że nie było go 50 minut, inny że godzinę.
Pan
Przewodniczący ma uprawnienia przywołać radnego do porządku. Rzeczywiście nie
wszyscy radni są obecni na posiedzeniach od początku do zakończenia, jednak
najwięcej bałaganu robi prasa prosząc radnych o udzielenie wywiadu w trakcie
sesji (na korytarzu).
Pan
radny zaproponował, aby jednak odłożyć ww. projekt uchwały – przywołać
niezdyscyplinowanych radnych do porządku. Lista obecności powinna być u Przewodniczącego,
wówczas radny, który chce opuścić obrady, czy też spóźnia się, będzie się u
niego usprawiedliwiał.
Stwierdził,
że w projekcie uchwały jest wyraźnie zapisane, iż udział w sesji bądź
posiedzeniu komisji radny odnotowuje na liście obecności z podaniem godziny.
Jeśli więc radny uzna, że jest zbędne odnotowanie, gdyż opuszcza salę tylko na
moment, to nie odnotuje tego. Natomiast pozostali radni będą widzieć, czy ktoś
odnotował wyjście z połowy sesji, czy też nie. Stwierdził, że koszt kart
czytnikowych jest zbyt wysoki, dlatego też nie będziemy tej metody wprowadzać.
Stwierdził,
że nigdy na sali nie było sytuacji braku kworum – a to jest najważniejsze.
Powiedział,
że przed sesją zwrócił się z prośbą do Przewodniczącego Rady o wycofanie
tego projektu uchwały. Nie było przypadku braku kworum na sesji. Radny –
chociaż jest zdyscyplinowany – nie może czasem (z konieczności, potrzeby)
uczestniczyć w całej sesji, czy posiedzeniu komisji. Dla radnych
niezdyscyplinowanych samo ukazanie się tego projektu uchwały, czy sama
dyskusja, powinna na początek wprowadzić dyscyplinę.
Stwierdził,
że właśnie dlatego nie wnioskował o zdjęcie tego projektu uchwały
z porządku obrad. Należy o tych kwestiach podyskutować – tym bardziej, że
wnioski są daleko idące – kluby były „za”.
Powiedział,
że radni w oparciu o ustawę o samorządzie terytorialnym – nie są związani z
wyborcami deklaracjami, natomiast ich reprezentują. Każdy radny, jako osoba
odpowiedzialna – odpowiada przed nimi. Ustawa o samorządzie terytorialnym nie
narzuca istnienia klubów radnych – ale mogą istnieć, by porządkować pracę Rady.
Na klubach tych winna się odbyć dyskusja nad dyscypliną – w ich obszarze
należałoby się samozdyscyplinować.
Udział
radnych w sesjach, czy komisjach jest bardzo istotny, ale trzeba zwrócić uwagę
dlaczego uchwały są tak szybko przyjmowane na sesjach – gdyż każdy radny
pracuje indywidualnie, w komisjach toczą się dyskusje. Wiele czasu radny
pracuje poza tym, nie można więc sprowadzać pracy radnego do komisji i sesji.
Jest to ustawowy obowiązek – jeśli radny go łamie to w miesięczniku „Mój
Powiat” można poinformować, że dany radny nie był obecny. Wyborcy to później
ocenią.
Natomiast
istotą pracy radnego jest współpraca ze wspólnotą samorządową, którą
reprezentuje. Nasza Rada jest Radą nastawioną konstruktywnie – w trudnych
sytuacjach potrafi rozwiązać problem. Natomiast zostaje utrzymany system
podmiotowości i przedmiotowości – co martwi Pana radnego. Trzeba się
zastanowić, czy nie powołać komisji doraźnej i przygotować projekt uchwały,
który złamie te zasady. Pan Przewodniczący wielokrotnie apelował o 100%
zaangażowanie – każdy z radnych starał się dać wiele z siebie – jesteśmy przed
uchwaleniem budżetu – choćby poprzez zapoznanie się z projektem budżetu (a jest
on trudny, nie tylko ze względu na liczby).
Zwrócił
się o odłożenie sprawy w czasie i prosił radnych o zachowanie samodyscypliny.
Stwierdził,
że sesje i komisje są jedną z form pracy radnego. Pan radny uważa, że projekt
ww. uchwały jest stwierdzeniem wadliwości funkcjonowania radnych
w obszarze sesji i komisji, z czym nie zgadza się, ponieważ sesje i
komisje funkcjonują bardzo poprawnie. Pierwszym stopniem działania w tej
kwestii byłoby ustne upomnienie radnego przez Przewodniczącego. Drugim stopniem
działania Przewodniczącego byłoby upomnienie radnego przed Radą. Są więc
możliwości zdyscyplinowania radnych. Stąd brak jest uzasadnienia do tak
przedstawionego projektu uchwały.
Zwrócił
się do Pana radnego z prośbą o wyjaśnienie z czego wynika uprawnienie
upominania radnych przez Przewodniczącego.
Stwierdził,
że Przewodniczący jest szefem organizacyjnym radnych. Nie jest nigdzie
napisane, że taki przymiot nie służy Przewodniczącemu.
Pan
Przewodniczący Rady
Zwrócił
uwagę, że organizacja polega na organizowaniu sesji – jest ściśle określone, co
może robić Przewodniczący. Zauważył, że dyskusja poszła tylko w kierunku poziomu
potrąceń – a potrącenia funkcjonują przecież od początku poprzedniej kadencji
funkcjonowania Rady. W związku z tym chodzi tu tylko o ich poziom –
a projekt został tak skonstruowany, żeby właśnie wywołać dyskusję. Gdyby
poziom potrąceń wzrósł o 5% pewnie w ogóle nie byłoby dyskusji na ten temat.
Stwierdził,
że radny ma obowiązki nie tylko na sesji czy komisji (z nich może się rozliczyć
przez podpisanie listy obecności). Pozostałych działań tak rozliczyć się nie
da. Dyskusja wydaje się być bezowocna – każdy radny opowie się w sposób
oczywisty czy zależy mu na pracy sumiennej, a nie zależy na pieniądzach, w
związku z tym może być na sesji, czy komisji i nie poniesie żadnych
konsekwencji, jeśli będzie zawsze i punktualnie chodził – jeśli uważa, że może
się zwolnić, opuszczać – to poniesie drobną konsekwencję. Każdy decyduje o tym,
co wpisze do listy obecności.
Powiedział,
że w projekcie uchwały chodzi o uściślenie regulaminu Rady. To nie jest kwestia
wpływania na radnych, że nie mogą się spóźniać. Nikt nikogo nie chce karać.
Jest to drobna modyfikacja tego regulaminu, by radni byli bardziej
zdyscyplinowani.
Zauważył,
że sesja może być prowadzona nawet wówczas, gdy nie ma kworum. Obowiązek kworum
dotyczy tylko głosowań.
Dieta
ma pokrywać koszty związane z pełnieniem funkcji radnego – niech każdy radny
przyniesie z zakładu pracy zaświadczenie ile traci z tytułu wcześniejszego
wyjścia z pracy. Można również przeliczać ilość przejechanych kilometrów.
Bardzo dobrze, że tak się nie dzieje w naszej Radzie, ale jest tego namiastka.
Dyskusja w tej kwestii nie była prowadzona pomiędzy wszystkimi radnymi, lecz w
pierwszej kolejności na klubach radnych. Być może nie trzeba więc powoływać
komisji, ale pracować wyłącznie na klubach, kluby będą wyrażać swoje stanowisko
– wówczas sesja będzie trwała 20 minut. Jeśli większość radnych w tych klubach
podejmie daną decyzję – nie ma sensu prowadzić dyskusji. Tak jednak nie jest.
Funkcjonują komisje, kluby radnych, odbywa się dyskusja niezagrożona zerwaniem
kworum. Dlatego też dyscyplinujące jest już to, że projekt ww. uchwały się
ukazał, że odbywa się dyskusja. Pan radny wyraził nadzieję, że zdyscyplinuje to na tyle radnych, iż nieobecność będzie
związana tylko z ważnymi powodami.
Powiedziała,
że nie będzie głosować tego projektu uchwały. Kwestia obecności na sesji w
przypadku innego ważnego spotkania odbywającego się w tym samym czasie - leży
pośrodku. Poza tym żadna wysokość potrąceń nie zapewni obecności czy
nieobecności – gdyż wiele zależy od samego człowieka. Szanując wszystkich i
swój mandat wypada przewidzieć pewną formę usprawiedliwienia się
(u Przewodniczącego Rady). Tego nie trzeba zapisywać. Pani radna
zaproponowała, aby jeszcze raz na spokojnie przedyskutować ten problem w swoim
gronie – a potrącenia stosować zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Jest
to wniosek formalny.
Zapytał,
co będzie, gdy Przewodniczący lub Wiceprzewodniczący nie wyrazi zgody, gdyż
uzna powód opuszczenia obrad za niewystarczający. Rozumiem, że Pani radna
proponuje tylko formalne usprawiedliwienie – powiedział Pan Przewodniczący.
Przekazał, że w ubiegłej kadencji Pani radna D. Mynarska, jako jedna z
nielicznych zawsze wystosowała usprawiedliwienie na piśmie, czy dotyczyło to
sesji, klubu, czy też komisji.
Powiedziała,
że jest to dobra propozycja – nic nie stoi na przeszkodzie, by wnosić pisemne
usprawiedliwienia. Jeśli trzeba zdyscyplinować jakiegoś radnego to Pan
Przewodniczący może z nim porozmawiać.
Powiedział,
że po krótkiej dyskusji z Panem Wiceprzewodniczącym, składa wniosek formalny o
wycofanie tego projektu uchwały z dzisiejszego głosowania. Natomiast
w przypadku braku poprawy – projekt ten zostanie ponownie wprowadzony pod
obrady.
Zaproponował,
aby same kluby radnych zdyscyplinowały swoich członków – każdemu klubowi zależy
na tym, aby wszyscy jego członkowie uczestniczyli w obradach.
Poddał
pod głosowanie wniosek o wycofanie projektu ww. uchwały.
Za
głosowało - 21
Przeciw - 0
Wstrzymało
się - 3.
Wniosek
zostały przyjęty przez Radę.
XII. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych.
Prosił
o możliwość udzielenia Panu P. Koperskiemu odpowiedzi na następnej sesji
w punkcie interpelacje, z uwagi fakt, iż Pan radny jest już nieobecny na
sesji.
Prosił
o udzielenie tej odpowiedzi w punkcie wystąpienia zaproszonych gości.
Zaproponował,
aby pozostałe odpowiedzi na interpelacje były udzielone na piśmie.
Radni
nie wyrazili sprzeciwu.
XIII. Sprawy bieżące Rady.
Pan
Przewodniczący Rady
Przypomniał
o sporządzeniu do dnia 30 kwietnia br. oświadczeń majątkowych. Wypełnione
oświadczenia należy złożyć w Biurze Rady.
Przekazał,
iż ankiety do BIP-u należy złożyć do końca tygodnia.
XIV.
Zamknięcie obrad.
Po wyczerpaniu wszystkich punktów porządku obrad, Pan Przewodniczący
Rady Powiatu podziękował wszystkim obecnym radnym i zaproszonym gościom za
udział w XVIII sesji Rady Powiatu w Bielsku-Białej – następnie zamknął obrady.
Protokołowała:
Beata Jura